Ostatnie wątki

Statystyki
  • Postów na forum:213.903
  • Wątków na forum:12.645
  • Użytkownicy:1.942
  • Najnowszy użytkownik:Paulina


Napisane przez: Angells196
17-07-2015, 15:24
Forum: Interpretacje numerologiczne
- Odpowiedzi (1)

Cześć kobietki ! Uśmiech
Czy zechciało by sie którejś z Was poświęcić mi trochę czasu i zrobić takie cudeńko? No bo przyznam szczerze, ze czytałam masę artykułów o tym i poradników i wraz w ogóle nie ogarniam jak to zrobić, a byłabym bardzo ciekawa co mi wyjdzie. Byłabym bardzo wdzięczna Uśmiech
Angelika ur. 05.02.1996

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: ladi
16-07-2015, 08:25
Forum: Interpretacje snów
- Odpowiedzi (3)

Witam Kochani Buźki

Ja bym chciała poruszyć temat ucieczki w moich snach. Już od dzieciństwa śniły mi się elementy ucieczki - często była to kwestia związana z potworami, czarownicami, mordercami, którzy mnie nieustannie gonili Krzyk , a ja starałam się uciec przed niebezpieczeństwem Boi się .
Sny o tej tematyce nasiliły się podczas mojego związku... Mimo to ja dalej nie rozumiałam o co tak naprawdę w nich chodzi, co chce mi zakomunikować moja podświadomość, czy też intuicja, do czasu gdy nie sięgnęłam po książkę "Biegnąca z wilkami". Tam kwestia snów z elementami ucieczki przed osobnikiem męskim jest szeroko wyjaśniona.

Sama interpretacja kojarzy mi się z niebezpieczeństwem, które na nas czyha. Z czymś lub kimś złym kto jest blisko nas, a my nie zdajemy sobie z tego sprawy, natomiast jedynym wyjściem jest definitywne odcięcie się.
Tylko jak to zrobić skoro nie wiemy czym jest problemem ? Zrywając z chłopakiem - sny o ucieczce przed kimś (wiem, że to był zawsze mężczyzna - twarzy nie widziałam) przestały mnie nawiedzać. Oczywiście do czasu... kiedy ktoś zły nie zaczyna się kręcić obok mnie.

Dziś miałam taki właśnie sen. Uciekałam, zamykałam się w jakimś pomieszczeniu.
Postaram się to później zweryfikować.

Wydrukuj tę wiadomość

  joga

Napisane przez: Angells196
15-07-2015, 19:41
Forum: Joga
- Odpowiedzi (17)

Cześć kobietki ! Rotfl
Właśnie skończyłam ćwiczyć jogę i czuje sie taka odprężona Uśmiech zakładam ten temat, bo wiele słyszałam na temat jogi, jeśli o mnie chodzi to ja w ubiegłym roku wyglądałam znacznie gorzej niż teraz, więc wzięłam sie za siebie, uprawiałam sport i 30kg mniej Uśmiech w moim planie treningowym znajdywała się także joga, zawsze sprawiała mi dużo radości i wyciszenia. Cóż nie ćwiczyłam już sporo i szczerze mówiąc mimo ze juz nie mam takiej potrzeby to tęsknię za treningami i postanowiłam do tego wrócić. Dzisiaj była właśnie joga Uśmiech może podzielimy się wskazówkami dotyczącymi jogi dla ciała ale może i dla ducha Uśmiech ? Piszcie co wiecie na temat jogi i waszych przygodach nią! Uśmiech

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Gabutek
15-07-2015, 18:52
Forum: Interpretacje Portretów psychologicznych
- Odpowiedzi (1)

Zainteresowałam się tarotowym portretem psychologicznym,link do niego znalazłam na tym forum : <!-- m --><a class="postlink" href="http://as2.pl/sposob-obliczania-interpretacji-indywidualnego-tpp-n-167.html?newsPath=13">http://as2.pl/sposob-obliczania-interpr ... ewsPath=13</a><!-- m -->.
Zrobiłam małe rozeznanie,obliczyłam po kolei,mimo to nie potrafię tego rozgryźć,co więcej mylą mi się karty Smutny
Byłabym wdzięczna gdyby ktoś podjął się interpretacji i mnie poprawił Buźki
Jestem szczególnie ciekawa swojego poprzedniego życia Myśli
Poniżej przedstawiam moje ''dzieło''
15.03.1996
1,2,3 -> droga życia
1-dzieciństwo i młodość (IV - Kochankowie)
2- wiek dojrzały (III-Cesarzowa)
3-jesień życia (XV - to Diabeł czy Równowaga ? )
4-podświadomość,czyli lęki i kompleksy (IX - to Pustelnik ? )
5-świadomość,czyli aspiracje,dążenia,sfera samorealizacji (XVIII -Księżyc)
6-nadświadomość,czyli ukryte talenty,zdolności,duchowi opiekunowie (II - to Kapłanka ?)
7-misja,zadanie do wykonania,z jakim człowiek przyszedł na świat( II - to Kapłanka ?)
8-dary,czyli potencjał umożliwiający i ułatwiający wykonanie misji(V -Kapłan)
[b]12-karta harmonii psychicznej[/b](VII- to Rydwan ?)
13-to jak człowiek postrzega siebie (XVII - to Gwiazda czy Wieża Boga ?)
14-to jak człowiek jest postrzegany przez innych (XIII - to Śmierć czy Wisielec ?)

Poprzednie wcielenie :
9-karma,kim byłam (III- to Cesarzowa ?)
10-co robiłam (XII - to Wisielec czy Moc ?)
11-lekcja (IX - to Pustelnik ?)
15-jak odrobić lekcję karmiczną (XXII -Głupiec)
17-komfort karmiczny (XI - to Sprawiedliwość czy Koło Fortuny ?)
18-jak pracować z misją na obecne wcielenie (XIV - to Równowaga-umiarkowanie czy Śmierć ?)

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Le Stelle
13-07-2015, 14:25
Forum: Geneza Tarota i talie historyczne
- Odpowiedzi (9)

Poniżej zamieszczam swoje tłumaczenie anglojęzycznego tekstu z tarotforum.net.

Autorem jest Huck Meyer, człowiek o ogromnej wiedzy dotyczącej historii rozwoju kart z czasów, kiedy ciężko mówić o jednym dominującym, uporządkowanym systemie.

Wszystkich zainteresowanych historycznym tłem stojącym za rozpowszechniającą się ideą tworzenia talii kart zachęcam do czytania artykułów jego autorstwa, bogatych w informacje, detale i detaliki; próbujących wyłowić jak najwięcej informacji z porozrzucanych i rozproszonych dokumentów czy tekstów kultury, takich jak obrazy, motywy literackie, motywy w sztuce itd.

Jako Huck, w przestrzeni internetowej prezentuje swoje teorie, poszukiwania, małe i większe odkrycia. Ponieważ owoce swojej pracy zamieszcza w formie otwartej na różnych forach, myślę, że nie łamię żadnych praw autorskich, zamieszczając jego tekst również tutaj Uśmiech

Teorie Hucka to w większości hipotezy i przypuszczenia, które oczywiście nie rozwiewają wszystkich wątpliwości co do tego, jaka była prawdziwa historia powstania Tarota jako systemu 22 Arkan Wielkich i 4x14 Arkan Małych. Mimo wszystko sam sposób, w jaki autor (jak i inni badacze zgłębiający pochodzenie kart) łączy wydarzenia epoki i przybliża Europę wczesnego renesansu, jest w pewnym sensie fascynujący.

Mnie osobiście zapoznawanie się z próbami odnalezienia pierwowzoru Arkan Wielkich sprawia ogromną radość, a chociaż sama ich pochodzenie upatruję - może i nieco naiwnie, ale dowodów przeciw nie ma Uśmiech - w jednej spójnej myśli, powstałej znacznie wcześniej niż XV w., najprawdopodobniej na szlaku Egipt - Azja Mniejsza, z pewnością nie w Europie - zawsze z zainteresowaniem czytam, co w tym temacie do powiedzenia mają fakty, historia i dedukcja Oczko

Mam nadzieję, że i Was poniższy tekst zainteresuje Uśmiech

I jeszcze dwa słowa związane z tłumaczeniem: w tej materii jestem kompletnym amatorem, dlatego proszę o wyrozumiałość . Starałam sie przetłumaczyć najlepiej jak zrozumiałam, ale nie wykluczam, że moglam popełnić jakieś błędy, dlatego tekst zostawiam otwarty na korekty Oczko

Największy problem sprawiło mi tłumaczenie określeń używanych przez autora, nie mających jednoznacznych odpowiedników w języku polskim:

Trionfi deck - słowo Trionfi jest przeniesione z włoskiego, w ten sposób autor określa talie posiadające poza standardowymi 4 kolorami dodatkowe karty, u nas rozumiane najbardziej jako Arkana Wielkie, aczkolwiek - ponieważ nie ma 100% pewności, że było ich dokładnie tyle, ile jest dzisiaj, i nie zawsze były dokładnie takie, jakie są dzisiaj - utożsamianie ich, jeżeli dobrze rozumiem ideę autora,  wcale nie musi być poprawne. W całym tekście ani razu nie padają angielskie odpowiedniki polskich Wielkich Arkanów (Major Arcana) ani Małych Arkanów (Minor Arcana). Zdecydowałam więc tłumaczyć to określenie jako Talia Triumfów, ponieważ słowo Trionfi tak można by przetłumaczyć. Ponadto w tekście pojawia się określenie, zamiast Major Arcana, słowo trump, które  w języku polskim powszechnie tłumaczono jako atu, karta atutowa - ale z kolei sens tego określenia na gruncie polskim jest inny, niż używany przez autora, dlatego konsekwentnie angielskie trump tłumaczyłam jako triumf, ponownie zgodnie z jego dosłownym znaczeniem (zresztą wg Kopalińskiego dawne określenie na atu to trumf). Więc kiedy wzmiankowane są triumfy, chodzi o Arkana Wielkie lub karty do nich podobne.
Myślę, że będzie to zrozumiałe podczas czytania.

Uff... to chyba tyle... Miłej lektury Uśmiech

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Syntiusiaa
11-07-2015, 20:10
Forum: Interpretacje Portretów psychologicznych
- Odpowiedzi (6)

Witajcie kochani ! Uśmiech

Jakiś czas temu trafiłam na baaardzo ciekawą stronę, na której opisane jest jak można obliczyć swój portret numerologiczny Uśmiech
Jest bardzo ciekawa, oto ona: http://as2.pl/sposob-obliczania-interpre...n-167.html

Otóż właśnie napisałam swój portret numerologiczny, wszystko poobliczałam, ale niestety nie potrafię go zinterpretować i chciałabym prosić kogoś o pomoc Uśmiech Na pewno szybko zweryfikuję interpretację i przedstawię odniesienie do rzeczywistości Uśmiech

[Obrazek: wJXfbp.jpg]

– pozycje 1., 2, 3. – Droga życia, czyli najważniejsze wydarzenia w życiu jednostki, gdzie:

pozycja 1. – dzieciństwo i młodość; (XVI WIEŻA)
pozycja 2. – wiek dojrzały; (III CESARZOWA)
pozycja 3. – jesień życia; (II KAPŁANKA)
– pozycja 4. – podświadomość, czyli lęki, kompleksy, blokady, często nie uświadamiane; (XIX SŁOŃCE)

– pozycja 5. – świadomość, czyli aspiracje, dążenia, cele, moralność, etyka, sfera samorealizacji; (V KAPŁAN)

– pozycja 6. – nadświadomość, czyli ukryte talenty, zdolności, a także duchowi opiekunowie; (II KAPŁANKA)

– pozycja 7. – misja, czyli zadanie do wykonania, z jakim człowiek przyszedł na świat; (XXI ŚWIAT)

– pozycja 8. – „dary”, czyli potencjał umożliwiający i ułatwiający wykonanie misji; (V KAPŁAN)

– pozycja 12. – Karta Harmonii Psychicznej; (IV CESARZ)

– pozycja 13. – to, jak człowiek postrzega siebie; (XV DIABEŁ)

– pozycja 14. – to jak człowieka postrzegają inni.(IX PUSTELNIK )



Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam ! Uśmiech

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: LeCaro
11-07-2015, 15:20
Forum: Warsztaty z Tarotem
- Odpowiedzi (16)

Zapraszam Was na nowy warsztacik.  :text-welcomewave:
Podczas studiów - wiadomo - przydarzają nam się rzeczy, które wtedy były dla nas bardzo ważne, a z perspektywy lat wydają się śmieszne, bądź w ogóle mało istotne. Tak Chciałabym dzisiaj zaprosić Was do powrotu w tamte studenckie lata i odgadnięcia dwóch takich wydarzeń:

1). pierwsza sprawa dotyczyła mojej koleżanki z roku i mnie... i pozostawiła po sobie mieszane uczucia - ale to tylko dlatego, że ja mam taki charakter jaki mam. Rotfl
2). dotyczyła tylko mnie, wiązała się z jednym z egzaminów i wtedy była dla mnie... nazwijmy to malutkim dramacikiem  Krzyk ... a dziś mogę się z niej tylko śmiać. Oczko

Zapraszam serdecznie wszystkich do zabawy - wyciągajcie swoje karciątka kochane i zgadujcie! Ok

A rozwiązanie w sobotę za tydzień. Powodzenia! Buziak

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Hyacynt
09-07-2015, 17:50
Forum: Astrologia
- Odpowiedzi (10)

Zwracam sie z prosba do wszystkich chcacych wziasc udzial w ankiecie statystycznej pokrewienstwa planetarnego w najblizszej rodzinie. Chodzi o potwierdzenie badan statystycznych dotyczacych pokrewienstawa planetarnego w naszej najblizszej rodzinie oraz stopnia powiazania karmicznego.

Chodzi o ustalenie jak silnie jestesmy powiazani ze swoimi najblizszymi w rodzinie lub z osobami , ktore z pewnoscia moga byc nam "bliskie" karmicznie poprzez pokrewienstwo planetarne.

O co chodzi?

1. Sporzadzamy horoskop urodzeniowy swoj i osoby "spokrewnionej karmicznie" - rodziny lub kogos silnie z nami zwiazanego.
2. Rozpoczynamy liczenie kolejnosci planet w horoskopie zaczynajac od Ascendentu i na nim konczac liczac po kolei sekwencje wschodu planet. Liczymy po kolei planety horoskopu w kolejnosci ich napotkania posuwajac sie zgodnie z ruchem wskazowek zegara. Uzywamy tylko 10 planet jak w ponizszym przykladzie.
3. Zapisujemy kolejnosc zgodnie z przykladem zamieszczonym z mojego horoskopu urodzeniowego: Jowisz - Merkury - Slonce- Wenus - Ksiezyc - Saturn - Neptun - Pluton - Uran - Mars
4. Jezeli planeta pierwsza w sekwencji lezy na ASC lub blisko niego nalezy rozpoczac liczenie od tej, ktorej miejsce lezy po stronie domu 12 , a nie 1-szego.
5. Liczymy ponownie sekwencje osoby "spokrewnionej" planetarnie I ja zapisujemy na kartce.
6. Sprawdzamy , ktora planeta w ciagu 10 planet pojawila sie nam na tym samym miejscu kolejnosci ciagu., tzn. np Slonce na miejscu 3-cim u obu osob, lub Neptun na miejscu 7 - mym u obu osob. W wielu przypadkach bedziemy mieli do czynienia z powtorzeniem sie 2 lub nawet trzech planet na tym samym miejscu ciagu.
7. Po odnalezieniu "pokrewienstwa" planetarnego z dana osoba nalezy sprawdzic w jakich domach planety "pokrewne" przebywaja i w jakich sa znakach.Oznacza to aktualne powiazanie "karmiczne" poprzez dom i znak planety pokrewnej w obu horoskopach i najsilniejsze "przywiazanie" poprzez dom lub znak.
8. Analiza pokrewienstwa planetarnego zalezna bedzie od znakow i domow w jakich przebywaja planety "pokrewienstwa karmicznego".

Chodzi o ustalenie :

A/ ile planet pokrewnych statystyczne pokrywa sie u osob "spokrewnionych planetarnie "?
B/ Ktory dom jest dominujacy w pokrewienstwie albo tez , ktory znak jest dominujacy w pokrewienstwie ? Jak to sie ma do relacji pokrewienstwa w obecnym wcieleniu ?

Z gory dziekuje za odpowiedzi...

[ATTACHMENT NOT FOUND]

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Barbara11
08-07-2015, 15:15
Forum: Rozmaitości
- Odpowiedzi (30)

Szczerze polecam wakacje w grecji mimo tego co tu się teraz dzieje dla turystów jest bezpiecznie i nie ma ograniczenia pieniężnego jak dla greków

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
07-07-2015, 23:01
Forum: Litoterapia
- Odpowiedzi (5)

   
Cavansite
Minerał z grupy Krzemianów warstwowych
Należy do grupy minerałów rzadkich.
Nazwa powstała z kompozycji sylab łacińskich nazw Wapnia, Wanadu i Krzemianu (Calcium Vanadium Silicate).
Uznany przez IMA w 1973 r. (Evans H.T.)

Zazwyczaj tworzy kryształy o pokroju długosłupkowym, igiełkowym.
Jest produktem hydrotermalnym; występuje w pustkach wulkanicznych, w bazaltach i Andezytach.
Najczęściej współwystępuje z takimi minerałami jak: Heulandyt, thomsonit.

Miejsca występowania:
Osady tego pięknego niebieskiego kryształu znaleziono w Indiach, Nowej Zelandii, Brazylii i USA, ale mówi się, że najlepsze okazy pochodzą z Indii.
Indie – Wagholi, Poona, Maharashtra (Dekan)
źródło
źródło
źródło

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Krystyna
07-07-2015, 22:23
Forum: Litoterapia
- Odpowiedzi (6)

       
Cerussite 
(gr. keros - "wosk"; łac. cereus - "o barwie wosku" lub cerrusa - "biały ołów") 
Rzadki minerał z grupy Węglanów.
Powstaje w strefach utleniania Kruszców Ołowiu, głównie Galeny, w obecności Węglanów, pod wpływem wody zawierającej Dwutlenek Węgla. Powstaje też na hałdach starych kopalń kruszcowych.
Miejsca występowania:
Na świecie: 
Namibia – Tsumeb; USA – Nowy Meksyk, Pensylwania, Kolorado, Arizona; Australia – Broken Hill, Włochy - Monte Poni na Sardynii; Czechy; Niemcy - Schwarzwald, Siegerland, okolice Bad Ems; Szkocja - Leadhills; Maroko - Touissit.
W Polsce: 
W okolicach Bytomia, Olkusza, w rejonie świętokrzyskim, na Dolnym Śląsku. 
W Polsce cerusty jest często występującym składnikiem triasowych dolomitów kruszconośnych regionu śląsko-krakowskiego.

Zastosowanie
Źródło otrzymywania Ołowiu, niekiedy też srebra,
W starożytności, oraz XVI i XVII wieku po sproszkowaniu był używany jako puder kosmetyczny; jako że Cerussite  jest minerałem bardzo trującym, używanie takiego pudru doprowadzało do nagromadzenia się Ołowiu w organizmie i śmierci.
Od starożytności do początku XX wieku po sproszkowaniu używany był jako biały pigment w dekoratorstwie wnętrz, oraz wszystkich rodzajach malarstwa.
Ma znaczenie naukowe (określanie genezy złóż),
Poszukiwany przez kolekcjonerów.
źródło
źródło

Wydrukuj tę wiadomość