12-11-2017, 10:56
Witaj jednorożcu
Wracam z weryfikacją. Może odniosę się do poszczególnych podpunktów:
1) to nie był rok szaleństw i wyzwań, nie był to także rok zadowolenia i radości. Natomiast był to rok blokad i walki ze sobą, wielkich zawirować emocjonalnych.
2)Tu zupełnie się nic nie zgadza
Wszystko przychodziło mi wielkim trudem, chęci były ale sił na ich realizację brak.
3) Był mężczyzna, był dojrzały ale nie godny zaufania, próby były ale się sparzyłam. Była za to jeszcze mężczyzna z przeszłości który powrócił, co prawda wielkich szaleństw nie było ale jakoś na razie pozostał. Czy ruszy coś z nim? Nie wiem... Tu jest wielka niewiadoma. gdyż pojawia się i oddala.
4) Tu się dużo zgadza. był to rok luźniejszy choć nie łatwiejszy niekiedy. Inaczej tez patrzyłam na inne sprawy.
5) Jeśli chodzi o prace to raczenie nic nie było zastój. Współpracownik tak.. ale koleżanka ze studiów z którą miło i spędzało czas.
6) Ehhh trochę kasy wpadło ale żadnych rewelacji, ani podwyżek :/ raczej oszczędzania
7) Ciężko mi odpowiedzieć na ten punkt. Gdyż osoba która miał odejść z moje życia wróciła na mieszała i została. Był to rok niespodzianek zwłaszcza w końcówce roku 2016. Był to rok bardziej stabilny ale tez bardzo niestabilny emocjonalnie choć spokojniejszy gdyż zmieniłam trochę myślenie.
8) 100% racji ale w tym roku samo do mnie to powróciło tzn. mężczyzna który był całym winowajcą mojego stresu.
9) Nic do dać nic ująć. Miotam się, nie mogę odnaleźć, jakby to nie było może życie..
10) 100% racji dodam tylko ze największą trudnością byłą walka z samo blokadą, rezygnacją wiary w siebie.
11) doskonale to pokazały karty w wielu aspektach się to sprawdziło. Podejście do pewnych spraw z dystansem dało mi nowy obraz, trochę się tez wyjaśniło.
12) koniec roku był burzliwy a porównując to nawet jakby huragan przeszedł. reszta tez się zgadza .
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam cieplutko
niebiesko_oka
Wracam z weryfikacją. Może odniosę się do poszczególnych podpunktów:
1) to nie był rok szaleństw i wyzwań, nie był to także rok zadowolenia i radości. Natomiast był to rok blokad i walki ze sobą, wielkich zawirować emocjonalnych.
2)Tu zupełnie się nic nie zgadza
Wszystko przychodziło mi wielkim trudem, chęci były ale sił na ich realizację brak.3) Był mężczyzna, był dojrzały ale nie godny zaufania, próby były ale się sparzyłam. Była za to jeszcze mężczyzna z przeszłości który powrócił, co prawda wielkich szaleństw nie było ale jakoś na razie pozostał. Czy ruszy coś z nim? Nie wiem... Tu jest wielka niewiadoma. gdyż pojawia się i oddala.
4) Tu się dużo zgadza. był to rok luźniejszy choć nie łatwiejszy niekiedy. Inaczej tez patrzyłam na inne sprawy.
5) Jeśli chodzi o prace to raczenie nic nie było zastój. Współpracownik tak.. ale koleżanka ze studiów z którą miło i spędzało czas.
6) Ehhh trochę kasy wpadło ale żadnych rewelacji, ani podwyżek :/ raczej oszczędzania
7) Ciężko mi odpowiedzieć na ten punkt. Gdyż osoba która miał odejść z moje życia wróciła na mieszała i została. Był to rok niespodzianek zwłaszcza w końcówce roku 2016. Był to rok bardziej stabilny ale tez bardzo niestabilny emocjonalnie choć spokojniejszy gdyż zmieniłam trochę myślenie.
8) 100% racji ale w tym roku samo do mnie to powróciło tzn. mężczyzna który był całym winowajcą mojego stresu.
9) Nic do dać nic ująć. Miotam się, nie mogę odnaleźć, jakby to nie było może życie..
10) 100% racji dodam tylko ze największą trudnością byłą walka z samo blokadą, rezygnacją wiary w siebie.
11) doskonale to pokazały karty w wielu aspektach się to sprawdziło. Podejście do pewnych spraw z dystansem dało mi nowy obraz, trochę się tez wyjaśniło.
12) koniec roku był burzliwy a porównując to nawet jakby huragan przeszedł. reszta tez się zgadza .
Jeszcze raz dziękuje i pozdrawiam cieplutko
niebiesko_oka