Boski Tarot u Hazar

Witaj Nat


Pytania: 1. Czy zostanę zmuszona do zmiany pracy?
5 monet - Prawdopodobnie tak i pokazują się względy finansowe, czyli albo "zaproponowana" zmiana będzie się wiązać ze zmianą uposażenia. Albo zostanie obcięta ci pensja, dosyć radykalnie, bo pokazałaś się jak biedak. Przymusu bezpośredniego jednak nie widać, bardziej zakumulowana przemoc ekonomiczna.

2.Czy zmienię stanowisko w dziale w którym jestem, czy zmienię pracę całkowicie (nowy dział lub poza obecną firmą?).
4 monety - Jeszcze nie wiadomo, mocno trzymasz się obecnego miejsca. Pokazał się brak zaufania, też do tego co zostanie zaproponowane. jednak mimo wszystko to co jest teraz jest pewne. I zwyczajnie możesz się nie odważyć zmienić całkowicie tą prace.

3. Jeśli zostanę na obecnym stanowisku, jakie będą odczucia współpracowników wobec mnie (atmosfera w pracy)
8 Mieczy - Wszechogarniający chłód, pokazujesz się zaszczuta. Brak ruchu i wsparcia, osamotnienie. Ciężka ta atmosfera.
Ale pokazuje się też mechanizm obronny. Oślepniesz, nie będzie tego widzieć, a to co odczujesz wytłumaczysz sobie na swoją modłę. Zresztą też niewiele odczujesz, bo skupisz się na sobie, więc w sumie z zewnątrz niewiele dojdzie do ciebie.  
Może to być spowodowane tym strachem przed nieznanym, czyli pytanie numer dwa i dlatego wybierzesz bezpiecznie klapki na oczy.


Zwyczajnie będą szukać sposobu by cię usunąć, ale na zasadzie że sama sobie poszłaś. Ale nigdzie w czasie o który pytasz się nie przesuwasz.
Mogą łamać cię pieniędzmi, ale to nie daje poczucia bezpieczeństwa, więc też cię to nie rusza.
Dziwna ta twoja robota. Na 8 mieczach aż pojawiają się wrażenie słuchowe "idź stąd"

Dołożenie: 6 Mieczy - ktoś cię próbuje wywieźć z tej roboty cichcem, chyba kobieta, ale nie jestem pewna. Światło ją mocno oświetliło jakby pod lampą siedziała.


Na razie na spokojnie, ale trzeba sobie to miejsce dobrze przemyśleć, czy warto dla swojego dobra tam być.
Nie spiesz się, obserwuj. Zwróć uwagę szczególnie na te propozycje zmiany działu czy miejsca z czyich idą ust i przyglądnij się tym osobom.
Jakoś te dobre rady jak bruk w piekle wyglądają
.

Głowa do góry Oczko

Wszystkiego dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Witaj Hazar

Miałbym do Ciebie pytanie. Tydzień temu miałem poważny incydent kardiologiczny.  Właściwie to dla mnie zaskoczenie, bo większość czynników ryzyka wyeliminowałem. Rodzą się już pytania, co dalej? Czy wrócę do dawnej pracy i aktywności? Jak z finansami się ogarnę. Nie pytam oczywiście o zdrowie. Pozdrawiam serdecznie

Pio Hejka
Odpowiedz

Witaj Pio33

Pytania na najbliższe 6 miesięcy:

Rodzą się już pytania, co dalej?
Paź Buław -Dalej powinno być z ostrożnością, ale działać trzeba. Nie jest źle, pokazałeś się młodo, ale cały zakutany jak w ochraniacze. Minę zrobiłeś taką wsłuchującą się w sygnały ciała, ważnie by nie wpaść w paranoję, normalnie żyć jak do tej pory, tylko na razie ostrożnie.

Czy wrócę do dawnej pracy i aktywności?
Strażnik talii ( Rycerz Mieczy) - Nie mogę udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Jak z finansami się ogarnę.
3 Miecze - Jak zaciśniesz pasa, tak że aż ci łezka bólu pójdzie to ogarniesz, ale może zaboleć. Tylko że to tylko pół roku. Zleci.

Na razie spokojnie, uspokój umysł, bo mi wpływa na pracę organu. Biologiczne pokazuje się dobrze, ale trzeba by przestać się ściskać.
Zwyczajnie odpuścić parę rzeczy na te kilka miesięcy, I prace i aktywność i przede wszystkim myślenie, czy kiedyś do tego wrócisz.
Teraz musisz wyznawać zasadę "co będzie to będzie, a co nie będzie to nie będzie"

Potraktuj to jak ręczny, nie gazuj, bo spalisz tarczę. Poczekaj.



Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

(18-03-2025, 19:19)Hazar napisał(a):  Witaj Pio33

Pytania na najbliższe 6 miesięcy:

Rodzą się już pytania, co dalej?
Paź Buław -Dalej powinno być z ostrożnością, ale działać trzeba. Nie jest źle, pokazałeś się młodo, ale cały zakutany jak w ochraniacze. Minę zrobiłeś taką wsłuchującą się w sygnały ciała, ważnie by nie wpaść w paranoję, normalnie żyć jak do tej pory, tylko na razie ostrożnie.

Czy wrócę do dawnej pracy i aktywności?
Strażnik talii ( Rycerz Mieczy) - Nie mogę udzielić odpowiedzi na to pytanie.

Jak z finansami się ogarnę.
3 Miecze - Jak zaciśniesz pasa, tak że aż ci łezka bólu pójdzie to ogarniesz, ale może zaboleć. Tylko że to tylko pół roku. Zleci.

Na razie spokojnie, uspokój umysł, bo mi wpływa na pracę organu. Biologiczne pokazuje się dobrze, ale trzeba by przestać się ściskać.
Zwyczajnie odpuścić parę rzeczy na te kilka miesięcy, I prace i aktywność i przede wszystkim myślenie, czy kiedyś do tego wrócisz.
Teraz musisz wyznawać zasadę "co będzie to będzie, a co nie będzie to nie będzie"

Potraktuj to jak ręczny, nie gazuj, bo spalisz tarczę. Poczekaj.



Wszystkiego Dobrego
Hazar
dziękuję Ci za szybką odpowiedz. Ściskanie to zawsze byl u mnie problem. Od wielu, wielu lat. Być może zwolnię, ale pokusa do gazu będzie.  Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za odpowiedz.
Odpowiedz

(16-03-2025, 17:02)Hazar napisał(a):  Witaj Nat


Pytania: 1. Czy zostanę zmuszona do zmiany pracy?
5 monet - Prawdopodobnie tak i pokazują się względy finansowe, czyli albo "zaproponowana" zmiana będzie się wiązać ze zmianą uposażenia. Albo zostanie obcięta ci pensja, dosyć radykalnie, bo pokazałaś się jak biedak. Przymusu bezpośredniego jednak nie widać, bardziej zakumulowana przemoc ekonomiczna.

2.Czy zmienię stanowisko w dziale w którym jestem, czy zmienię pracę całkowicie (nowy dział lub poza obecną firmą?).
4 monety - Jeszcze nie wiadomo, mocno trzymasz się obecnego miejsca. Pokazał się brak zaufania, też do tego co zostanie zaproponowane. jednak mimo wszystko to co jest teraz jest pewne. I zwyczajnie możesz się nie odważyć zmienić całkowicie tą prace.

3. Jeśli zostanę na obecnym stanowisku, jakie będą odczucia współpracowników wobec mnie (atmosfera w pracy)
8 Mieczy - Wszechogarniający chłód, pokazujesz się zaszczuta. Brak ruchu i wsparcia, osamotnienie. Ciężka ta atmosfera.
Ale pokazuje się też mechanizm obronny. Oślepniesz, nie będzie tego widzieć, a to co odczujesz wytłumaczysz sobie na swoją modłę. Zresztą też niewiele odczujesz, bo skupisz się na sobie, więc w sumie z zewnątrz niewiele dojdzie do ciebie.  
Może to być spowodowane tym strachem przed nieznanym, czyli pytanie numer dwa i dlatego wybierzesz bezpiecznie klapki na oczy.


Zwyczajnie będą szukać sposobu by cię usunąć, ale na zasadzie że sama sobie poszłaś. Ale nigdzie w czasie o który pytasz się nie przesuwasz.
Mogą łamać cię pieniędzmi, ale to nie daje poczucia bezpieczeństwa, więc też cię to nie rusza.
Dziwna ta twoja robota. Na 8 mieczach aż pojawiają się wrażenie słuchowe "idź stąd"

Dołożenie: 6 Mieczy - ktoś cię próbuje wywieźć z tej roboty cichcem, chyba kobieta, ale nie jestem pewna. Światło ją mocno oświetliło jakby pod lampą siedziała.


Na razie na spokojnie, ale trzeba sobie to miejsce dobrze przemyśleć, czy warto dla swojego dobra tam być.
Nie spiesz się, obserwuj. Zwróć uwagę szczególnie na te propozycje zmiany działu czy miejsca z czyich idą ust i przyglądnij się tym osobom.
Jakoś te dobre rady jak bruk w piekle wyglądają
.

Głowa do góry Oczko

Wszystkiego dobrego
Hazar
O rety Smutny Spodziewałam się, że lekko nie będzie ale nie że aż tak  Boi się ale dziękuję za poświęcony czas
Odpowiedz

Witaj Hazar,

Chciałabym zapytać jak potoczą się moje sprawy w urzędzie skarbowym? I czy tam się wszystko wyjaśni czy konieczny będzie prawnik ?

Zostałam wprowadzona przez kogoś w błąd i przez własne niedopatrzenie mogę ponieść konsekwencje, których się obawiam.
Może jakaś karta rady bo jestem w kropce co robić...

Pozdrawiam
Odpowiedz

Witaj Mydream


Pytanie: Chciałabym zapytać jak potoczą się moje sprawy w urzędzie skarbowym?
10 Buław - Bardzo ciężko, przygniotą cię, ale nie złamią. Nadal będziesz mogła czołgać się do przodu.

I czy tam się wszystko wyjaśni czy konieczny będzie prawnik ?
Rycerz kielichów - Nie jest niezbędny, ale weź go dla świętego spokoju. Emocje mogą ci mącić rozum i możesz opowiadać jakieś bzdury, mylić fakty czy zwyczajnie zapominać. Powinien mówić ktoś kto jest odcięty od sprawy emocjonalnie.

Może jakaś karta rady bo jestem w kropce co robić 
XIX Słonce - Nie martw się, będzie dobrze, świat się przez to nie zawali. Wyjdziesz obronną ręką, tylko niech to ktoś zrobi za Ciebie. Znajdź pełnomocnika. Gość pokazała się w todze.

Do wszystkiego można złożyć korektę i wyjaśnienia Oczko

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję Hazar.
Jeszcze się nie zaczęło a ja już czuję się tak jak napisałaś przygnieciona i z mętlikiem w głowie tak, że trudno zebrać mi myśli.
Umówiłam się na konsultacje z prawnikiem i mam nadzieję, że mimo ogromu stresu będzie dobrze Uśmiech
Wrócę z weryfikacją jak już będzie po wszystkim.
Pozdrawiam.
Odpowiedz

Witam czy mogę prosić o wróżbę lub zapisać się w kolejke bo nie wiem czy ktoś jeszcze czeka Uśmiech .
Odpowiedz

Witaj

Proszę pytać Oczko

Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Witam, proszę o wróżbę. Sprawa dotyczy starego tematu. Mam sąsiadkę która nęka mnie i moją mamę już od dawna. Są to falszywe donosy do spółdzielni albo na policję. Szczerze powiem że myślałam że temat się jakoś skończył bo jak byłam na komisariacie - to chyba było ze 3 lata temu to miałam trochę spokój. Ale niestety temat powrócił bo miałam nieprzyjemną rozmowę z dzielnicowym i ona znowu coś doniosła na nas.Wygląda na to że dalej będzie nas nękać. Więc moje pytanie czy ta sprawa zostanie rozwiązana na komisariacie czy będzie skierowana do sądu. Czy coś widać jak dalej to się potoczy czy dobrze czy źle. Pozdrawiam dane prześlę na priv.
Odpowiedz

Witaj Kasiorka


Pytania: czy ta sprawa zostanie rozwiązana na komisariacie czy będzie skierowana do sądu. 
XI Sprawiedliwość - Zostanie skierowana do sądu.


Czy coś widać jak dalej to się potoczy czy dobrze czy źle.
As Buław - Niewiele, prawdopodobnie będzie to zależne od sędziego i adwokatów.
dołożenie Paź buław - Powinnaś się przygotował w razie czego na niewielkie odszkodowanie.

Poszukaj kogoś kto się podejmie w razie czego obrony waszych interesów, dużo może tu zależeć od zwykłego szczęścia.

Niczym się nie martw, po prostu staraj się tak żyć, by nie dawać powodów, by można było się do was przyczepić.
Będzie dobrze


Wszystkiego dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

kasiorka, nie pierwszy raz piszesz o problemach z sąsiadami, ale nie piszesz o co dokładnie chodzi...
https://dobrytarot.pl/showthread.php?tid=16206
do tej wróżby od Hazar nie napisałaś weryfikacji...
czy te sprawy z sąsiadką są w jakimś stopniu powiązane ze sprawą którą opisywałaś w tym poście...

[Obrazek: pic?url=https%3A%2F%2Fcontent.foto.my.ma...1b52460132]
Odpowiedz

(23-04-2025, 18:58)Krystyna napisał(a):  kasiorka, nie pierwszy raz piszesz o problemach z sąsiadami, ale nie piszesz o co dokładnie chodzi...
https://dobrytarot.pl/showthread.php?tid=16206
do tej wróżby od Hazar nie napisałaś weryfikacji...
czy te sprawy z sąsiadką są w jakimś stopniu powiązane ze sprawą którą opisywałaś w tym poście...
Jedno i drugie nie ma ze sobą nic wspólnego to zupełnie inny temat.
Odpowiedz

dołożenie Paź buław - Powinnaś się przygotował w razie czego na niewielkie odszkodowanie.
To znaczy że to ja mam to odszkodowanie zapłacić komuś tak?
Odpowiedz

Kasiorka, tak wynika z karty, a raczej z tego jak patrzyłaś z niej na mnie.

Możesz próbować się jeszcze dogadać, tak zwyczajnie jak Człowiek, poza sądem. Ale to wymaga siły i obiektywnego patrzenia na sprawę. 
Jeśli zdołasz odsunąć swoje racje na bok i emocje, próbuj. 
Nikt jeszcze źle nie wyszedł na "świętym spokoju"


Mądrych decyzji 

Wszystkiego dobrego 
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Witaj Hazar...chciałam prosić o wróżbę..
Rozstałam się z partnerem byliśmy razem ponad rok i różnie się układało..powiedział że chce być sam bo musi zrobić ze sobą porządek i ze swoim zdrowiem...długo na to czekałam ale nie sądziłam że nasza znajomość się skończy...bo przez ostatnie 4miesiące układało się między nami bardzo dobrze...powiedział że nie chce stracić kontaktu ze mną I czasem możemy się spotkać i czas pokaże co będzie...
Moje pytanie brzmi...czy nasze drogi się jeszcze zejdą i będziemy razem czy zostaniemy tylko na stopie koleżeńskiej...czy może poznał kogoś innego a to tylko wymówka...
Barbara 11.11.1979. Adam 4.05.1971
Odpowiedz

Witaj Barbara


Pytania: czy nasze drogi się jeszcze zejdą ?
8 kielichów - Raczej nie, mentalnie już się odwrócił. Co prawda są jeszcze zależności, ale bardziej jak utrwalone nawyki czy przyzwyczajenia. Mogą się ciągnąć jak chęć zapalenia papierosa po rzuceniu palenia i tylko tyle, rozum już wybrał nowe.

czy będziemy razem czy zostaniemy tylko na stopie koleżeńskiej?
VI Kochankowie - Możliwy koleżeński seks z przypadku, jeśli będzie okazja i dwoje będzie chciało naraz to tak, ale tylko na czas aktu. Po fakcie znowu nic nie będzie was łączyć.

czy może poznał kogoś innego a to tylko wymówka.
3 kielichy - Nikogo konkretnego jeszcze  nie ma, po prostu chce się bawić. Na ten moment interesują go tylko luźne relacje, najlepiej na jedną noc.


On nie chce zobowiązań, nie chce się wiązać, uważaj by nie paść ofiarą złudzeń jak poniesie was namiętność. Ten seks nie będzie fundamentem tylko chwilową odskocznią.
Niech układa sobie życie, a jeśli On nie chce z Tobą to znajdzie się ktoś inny kto tego zapragnie.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję bardzo  Uśmiech...lepiej dam sobie spokój...skoro tak wybrał to niech ma jak chce
Odpowiedz

Witaj Hazar😉
Wiesiek 6 03.1969
Renata 25.10.1974 
Kiedyś cos miedzy nami było. Został sporadyczny kontakt.Oststnio często o nim myślę. 
Czy miedzy nami coś jeszcze będzie?
Odpowiedz

Witaj Emilia

Pytanie: Czy miedzy nami coś jeszcze będzie?

7 kielichów - Na pewno na palnie mentalnym i to bardziej u ciebie. Pokazały się wszystkie plany i marzenia z nim związane. Trochę to taki "chytry" plan, bo intencje nie do końca czyste, ale efekt końcowy wydaje się być piękny i przejrzysty, czyli wszystkie sztuczki znajdują swoje usprawiedliwienie.

Dołożenie XVI Wieża - Do końca roku nic się nie wydarzy, a plany które będą się snuły obrócą sie w runie.
Pokazał się "wyrok boski", więc nie ma woli by wasze drogi się złączyły ponownie.

Nie licz na ślub i dom z ogródkiem, ale na sporadyczne spotkania na kawę, czy zdawkowe rozmowy.
Ten etap drogi już jest za Tobą.
Patrz jasno przed siebie i tam wyglądaj nowego.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję Hazar  Uśmiech
Było minęło.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: