30-12-2012, 21:29
ja tez na sama mysl dostaje nerwicy...ale jestem zla sama na siebie ze taka glupia bylam...ze tak dalam soba pomiatac,a w imie czego???? on teraz sie smieje ze mnie..niech mu bedzie,ale to ja wyjde z tego z podniesiona glowa i ty tez
a oni niech zyja w swoim swiecie obludy i klamstwie....musimy im pokazac ze jestesmy silne i szczesliwe bez nich....a zreszta im nie musimy nic udowadniac bo do tych baranow i tak nic nie dotrze..w ich oczach to my jestemy do niczego..najwazniejsze jestesmy my i tylko my....he he teraz jak poznalas kogos to bedziesz miala motyle w brzuchu
i bardzo dobrze..to pozwoli ci sie odnalesc i poczujesz sie spelniona kobieta...buziaczki..







