25-09-2012, 18:08
no właśnie nic spektakularnego, czy nadprzyrodzonego
hehehe... chodziło mi o rzucanie jakichś tam zaklęć. Robię to raz na jakiś czas, raczej w formie drobnych rytuałów na okoliczności jakichś świąt czy potrzeb moich lub bliskich. Próbuje w ten sposób zyskać dla siebie przychylnośc losu.
Lubie to robić i powiem że działa


