16-01-2012, 13:55
Doria napisał(a):Taak, mieliśmy razem spłacać, a zostałam sama z długami. Bo na mnie był zaciągnięty kredyt, echhh.. Oczywiście mówię o drugim niedoszłym mężu, z 2008 roku. Pocieszam się ze już mało zostało tego spłacania
Zrob rozklad czy zdolasz te dlugi niedlugo splacic w terminie...Trzymam kciuki