19-12-2010, 13:17
Dawniej dawniej próbowałam ujrzeć aurę człowieka - pamiętam byłam w kościele., siedziałam z samego przodu i bacznie obserwowałam księdza - - wpatrywałam się w niego - bo słyszałam, że w ten sposób można podczas skupienia ujrzeć aurę...
sporo czasu trwało to moje wpatrywanie się w jego sylwetke .... ale ... ujrzałam - była to biała aura wokół głowy i ciała - jedynie w okolicach brzucha po lewej stronie była niewielka przerwa... to tyle -
tak uczestniczyłam we mszy ...
sporo czasu trwało to moje wpatrywanie się w jego sylwetke .... ale ... ujrzałam - była to biała aura wokół głowy i ciała - jedynie w okolicach brzucha po lewej stronie była niewielka przerwa... to tyle -

