01-09-2013, 19:37
Postaw na parapetach bukiety z lubczyku, goździków i ruty, do szafy włóż woreczki z lawendą, a pod poduszkę z chmielem.
Po zioła wybierz się w ciepły, słoneczny poranek.
Nie możesz ich zbierać po deszczu ani wtedy, gdy jest na nich rosa, bo zamiast wyschnąć, mogłyby spleśnieć.
Liście szałwii, rozmarynu, cząbru, macierzanki zbieraj tuż przed kwitnieniem.
Wtedy najbardziej pachną.
Po kwiaty nagietka, kocanki, ostróżki czy chmielu idź koło południa, kiedy będą w pełni otwarte.
Staraj się nie dotykać płatków.
Z wysokich roślin, jak prawoślaz, zbieraj tylko szczyty, z mięty, macierzanki, majeranku, lebiodki całe pędy.
Łatwiej je wtedy suszyć.
Ścinaj je ostrym nożem albo sekatorem około 8 cm nad ziemią.
Zebrane zioła oczyść z piasku. Nie myj ich, jeśli nie jest to konieczne.
Powiąż w luźne, nieduże pęki i powieś w suchym, ciepłym pomieszczeniu.
Możesz też rozłożyć je na kuchennym ruszcie, ramie obciągniętej przewiewną tkaniną, gazą lub gęstą siatką i od czasu do czasu przekładać.
Pachnący mocno lubczyk połóż z dala od innych roślin, by nie przeszły jego zapachem.
Zioła najlepiej schną w warunkach naturalnych &nash; w pierwszy dzień w temperaturze około 35°C, potem wystarczy 20°C.
Szybkie suszenie na słońcu czy w kuchence mikrofalowej spowoduje ulotnienie olejków eterycznych i utratę właściwości leczniczych.
Dobrze wysuszone liście i kwiaty są łamliwe, ale nie powinny kruszyć się na pył.
Inaczej postępuj z korzeniami.
Po wykopaniu opłucz je w wodzie i, jeśli to konieczne, oczyść szczoteczką.
Sam wierzchołek i drobne korzonki odetnij, a główny korzeń pokrój na cienkie paski długości około 5 cm.
Rozłóż je tak jak liście i kwiaty i pozostaw w ciepłym miejscu na 10 dni.
Nie zapominaj, żeby je codziennie obracać.
Potem umieść je nad piecem na kolejne 10 dni.
Ziół nie przechowuj w plastikowych torbach, bo się zaparzą.
Lepiej trzymać je w otwartych szklanych pojemnikach, w suchym i ciemnym miejscu.
Chociaż prawoślaz lekarski i przewrotnik łatwo pochłaniają wilgoć z powietrza i nie nadają się do długiego przetrzymywania, bo wcześniej czy później spleśnieją
Zioła wykorzystuj jako przyprawy albo udekoruj nimi dom.
Będzie pachniał jak pełna słońca łąka.
Gałązki możesz wrzucać do ognia w kominku albo wkładać do nagrzanego piekarnika.
Możesz też ułożyć z nich bukiety i postawić przy oknie.
Zapach wrotycza pospolitego, mięty, werbeny, ruty, goździków i lubczyku odstraszą muchy.
Gdy masz kłopoty z mrówkami, przy drzwiach wejściowych, w szafkach połóż miętę polną, rutę, wrotycz pospolity.
Nie znoszą ich również myszy.
Wołki zbożowe dadzą nogę, gdy poczują zapach liści laurowych.
Uszyj poduszeczki i wypełnij je ulubionymi ziołami.
Przy łóżku powieś z lawendą i chmielem.
Działają uspokajająco i nasennie.
Do szuflady z bielizną, pościelą, ręcznikami włóż poduszkę z rumiankiem, rozmarynem, macierzanką.
Żeby ładnie pachniało w szafie, wieszaki obszyj materiałem i wsyp do niego odstraszającą mole lawendę i bylicę piołun albo pachnącą wodą kolońską pysznogłówkę
. Wystarczy też nasypać ziół do płóciennych woreczków, zawiązać wstążeczką i powiesić je przy ubraniach.
W salonie ziołowe poduszeczki włóż między książki, przewieś przez oparcie kanapy albo krzesła.
Na stoliku kawowym połóż pachnącą kulę , na piłeczkę pingpongową nadziej wykałaczki tak co 5-7 cm.
Najeżoną piłkę zanurz w bezwonnym kleju do papieru i obsyp suchymi ziołami: płatkami nagietka, pachnącymi cytryną liśćmi lippi z dodatkiem płatków róży.
A gdy przyjdą goście, podaj im herbatę na podkładkach wypełnionych ślazem piżmowym, goździkami i liśćmi laurowymi.
Wystarczy, że uszyjesz woreczki o wymiarach 15x15 cm z watoliną w środku, a po przeprasowaniu wsypiesz rozdrobnione w moździerzu zioła.
Zapachy ziół ułatwią zasypianie i poprawią twoje samopoczucie.
Woreczek pachnący łąką
Wycięte z papieru koło o średnicy 30 centymetrów przyłóż do tkaniny (lnianej lub bawełnianej) i przyczep szpilkami.
Nożyczkami wytnij w niej pożądany kształt.
Końcówki materiału obszyj tasiemką, by się nie strzępiły.
Na środek nasyp ziołowej mieszanki (lawendy, pysznogłówki, płatków róż, mięty, marzanny), zwiąż gumką i gotowe.
Taki woreczek możesz włożyć do szafy.
Perfumowanie ubrań i bielizny
Aby ubrania ładnie pachniały, możesz przygotować ziołowy wywar do ich płukania, nadaje się nawet do pralki automatycznej.
Zioła (dobry będzie rozmaryn z lawendą) gotuj w niewielkiej ilości wody na małym ogniu pod przykryciem.
Po 15 minutach wywar dokładnie przecedź i dodaj do ostatniego płukania ubrań, bielizny stołowej, pościelowej lub ręczników.
Poduszka na dobrą energię
We wsypie z cienkiego płótna umieść zioła: złocień, lawendę, rozmaryn z kawałeczkami suszonej skórki cytryny.
Włóż ją do poszewki , uszyj ją sama albo wykorzystaj tę, którą już masz.
Pachnącą poduszeczkę możesz przewiesić na tasiemce przez kanapę.
Pocierana głową będzie pięknie pachnieć.
Zapach cytryny cię ożywi.
Tekst: Renata Barańska
Fotografie: Galeria Oranżeria, Stockfood, Corbis, archiwum
źródło