Nastku
Powiem Ci z doświadczenia, że numerologia pokazuje pewne predyspozycje, utrudnienia i to jest fajne. Masz jakby obraz taki w formie piramidki i przede wszystkim wyjaśnia po co tu jesteśmy. To ciekawa kwestia. Ja np. wiem dlaczego nie wyszło mi w pracy w danym czasie, bo np. rok 9 osobisty temu nie sprzyjał. To dość ciekawe. Przyznam, że zdecydowanie mocniej odbieram te liczby, choć Tarot jest praktyczniejszy, dokładniejszy. Numerologia pokazuje nas - cehcy charakteru, po co tu jesteśmy, główne wyzwania w życiu, punkty zwrotne, pozwala ocenić relację z kimś - np. dlaczego jest trudna. Pokazuje jaką karmę ewentualnie mamy do przerobienia, po co ten ktoś jest w życiu itd. To bardzo ciekawe
Lata osobiste - hmmm, ja wiele z nich wyczytuję. Wiele mówią białe i czarne szczyty, a na swoim przykładzie powiem: odkąd poszłam do pani i zrobiła mi portret i pokazała jak negatywnie u mnie relaizuje się liczba 1 jako lider i wskazała przyczyny tego to żyje mi się lepiej. Zrozumiałam jak korzystać z tego, co dostałam, jak nie nadużywać tego, zrozumiałam dlaczego tak mocno prę do swojego, chcę byc tym liderem, bo to moje wyzwanie na to życie. Ale jednocześnie pojęłam, że nie dam rady bez ludiz obok i muszę im być oparciem, nie naruszając ich granic wolności. Baardzo ciekawa lektura
Lubię takie piramidki rysowac innym
Powiem Ci z doświadczenia, że numerologia pokazuje pewne predyspozycje, utrudnienia i to jest fajne. Masz jakby obraz taki w formie piramidki i przede wszystkim wyjaśnia po co tu jesteśmy. To ciekawa kwestia. Ja np. wiem dlaczego nie wyszło mi w pracy w danym czasie, bo np. rok 9 osobisty temu nie sprzyjał. To dość ciekawe. Przyznam, że zdecydowanie mocniej odbieram te liczby, choć Tarot jest praktyczniejszy, dokładniejszy. Numerologia pokazuje nas - cehcy charakteru, po co tu jesteśmy, główne wyzwania w życiu, punkty zwrotne, pozwala ocenić relację z kimś - np. dlaczego jest trudna. Pokazuje jaką karmę ewentualnie mamy do przerobienia, po co ten ktoś jest w życiu itd. To bardzo ciekawe
Lata osobiste - hmmm, ja wiele z nich wyczytuję. Wiele mówią białe i czarne szczyty, a na swoim przykładzie powiem: odkąd poszłam do pani i zrobiła mi portret i pokazała jak negatywnie u mnie relaizuje się liczba 1 jako lider i wskazała przyczyny tego to żyje mi się lepiej. Zrozumiałam jak korzystać z tego, co dostałam, jak nie nadużywać tego, zrozumiałam dlaczego tak mocno prę do swojego, chcę byc tym liderem, bo to moje wyzwanie na to życie. Ale jednocześnie pojęłam, że nie dam rady bez ludiz obok i muszę im być oparciem, nie naruszając ich granic wolności. Baardzo ciekawa lektura
Lubię takie piramidki rysowac innym