Ostatnie wątki

Statystyki
  • Postów na forum:213.902
  • Wątków na forum:12.645
  • Użytkownicy:1.942
  • Najnowszy użytkownik:Paulina


Napisane przez: majka27051
09-06-2017, 18:43
Forum: Przywitaj się i przedstaw!
- Odpowiedzi (3)

Witam wszystkich serdecznie .znalazlam bedac na spacerze karte 6 pik lezala w trawie koszulką do góry, czy ktos mi wytlumaczy co to oznacza?
TRAFILAM TU BO CHCE SIE DZIELIC Z WAMI DOSWIADCZENIAMI,

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: pati1919322
09-06-2017, 08:11
Forum: Przywitaj się i przedstaw!
- Brak odpowiedzi

Dołączyłam do was bo również jestem pasjonatka Tarota... Uczę sie juz od dwóch lat, i chętnie poznam wasze spojrzenie na interpretacje oraz zglebie wiedze tego tajemniczego swiata. Chętnie udzielę sie w interpretacjach i podzielę sie wiedza zdobyta na moich doświadczeniach... Jestem samoukiem i wciąż odkrywam i poznaje ten tajemniczy swiat. Pozdrawiam

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Joana
06-06-2017, 15:21
Forum: Interpretacje snów
- Odpowiedzi (3)

Dzisiaj śnił mi się bardzo realistyczny i niezwykły sen. Jego tematyka jest dość zastanawiająca dla mnie, bo nie mam w domu żadnego pupila. 
W moim śnie byłam właścicielką szarego kotka. Był mały i bardzo drobny, wyglądał na wychudzonego i zabiedzonego. Starałam się nim jakoś opiekować, mąż i córka dość obojętnie patrzyli na moje starania. Próbowałam ich zaangażować w opiekę nad zwierzątkiem, ale pamiętam, że się wykręcali. Miałam świadomość, że tylko ode mnie zależy los kociątka i bardzo starałam się o niego zadbać. Nosiłam go zawiniętego w kocyk, dawałam mu zabawki i próbowałam karmić. Kotek był jednak osowiały i nie chciał jeść. To mnie bardzo martwiło. Pamiętam przed samym przebudzeniem, że w końcu zainteresował się karmą i sam sięgnął do miseczki. Byłam zaskoczona i zdumiona Uśmiech W senniku znalazłam jedynie dwie podpowiedzi, chudy kot może oznaczać, że będę miała okazję komuś pomóc, albo to zwiastun nieprzyjemnych wiadomości.
Może ktoś mi podpowie, co sen mógł oznaczać, do jakiej symboliki się odnosi. Bedę wdzięczna za Wasze uwagi.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: jesiennaburza
06-06-2017, 09:47
Forum: Interpretacje snów
- Odpowiedzi (1)

Hej [Obrazek: 1.gif]
Snilo mi sie ze jestem w stodole ze znajomym kryminalista. Gadamy. Gdy wychodze ktos ma pretensje ze z nim stalam bo myslal ze sie z nim umowilam. Tlumacze ze tak tylko gadalismy. Mowi zebym na niego uwazala.
Pozniej jestem w domu babci zbieram drzewo na opal. Znajomi pytaja po co. Mowie z3bym ja sie mogla wykapac a wy ogrzac. Do pokoju wbiega kolezanka i mowi zr jest w ciazy i nie chce tego dziecka. Za popelni aborcje i ze to nie jest plod tylko ma 7 miesiecy.
Wklada to dziecko do rozpalonego pieca. Jestem zdziwiona bo myslalam ze jeszcze tego dziecka nie urodzila. Dochodzi do mnie ze dziecko zaraz bedzie krzyczec. Mowie jej ze ja to dziecko wezme, oddam do domu dziecka jak ona go nie chce ale zeby go nie zabijala. Wyciagam je. Pozniej moja mama je ode mnie bierze na rece. Potem to dziecko chodzilo usmiechniete i mialo 2 zabki na dole.
Pozniej sni mi sie ze mi grzyby na nigach rosna. Wogole miejsce w ktorym sa jest zaropiale i dziura w nodze.
Na nogach mialam 3. Pozniej ktos mowi ze mam jeszcze na plecach.wyciskam je. Gdy to robie dziura znika i wszystko sie ladnie goi w srodku i na zewnatrz. Zastanawiam sie skad sie te grzyby wziely i kolezanka mowi ze na zapleczu u mnie w pracy byla plesn. Mowie ze musze sie wykapac. Na sam koniec snu leze w lozku a obok mnie kolega. Wyglada staro i odpychajaco. Caluje mnje ale nie jestem z tego powodu zadowolona. 

Ktos wie co to moze oznaczac ? Troche sie zaniepokoilam...

Moja interpretacja:

Dziecko miało 7 miesięcy - 7 lat temu poznałam mojego byłego. Na ciele miałam 5 ran - 5 lat temu zaczęliśmy ze sobą być. Ta ostatnia rana była największa - w ostatnim roku zranił mnie najbardziej. 
Myślę że dlatego chcialam spalić to dziecko - wyrzucic z pamięci te 7 lat i o nim zapomnieć. Z drugiej strony wiem że jestem jedyną osobą która może mu pomóc. On się teraz bardzo stoczył. Dziecko w tym piecu nie płakało - on sobie jeszcze nie uświadamia co stracił i jakie to ma konsekwencje. Albo zaczyna sobie uświadamiać - czułam że to dziecko jak będzie się palic to bedzie cierpienie i krzyk. Te rany były bardzo długo otwarte więc myślę że zaczęły gnić z tad te grzyby. W tym śnie byłam dumna z siebie że to dziecko uratowałam, moja siostra potwierdziła że bardzo dobrze zrobiłam bo gdybym nie uratowała tego dziecka to byłoby strasznie. 
Tak jakby wewnętrzna spójność - świadomie i podświadomie wiem że to byłoby dobre. 
Ale leżąc z nim czułam niechęć - widziałam w nim pijaka.
Zamknęłam oczy i pozwoliłam się dalej całować i ta niechęć chyba zmalała. Ta odraza chyba była spowodowana złymi wspomnieniami, urazem. 
A spotkanie w szopie - podświadomie nie mam za grosz do niego zaufania. Choć swiadomie jestem bardzo naiwna i za bardzo ufam ludziom. 

Tak czy inaczej nie mam z nim kontaktu, raczej sie to nie zmieni, ma wyjechać za granice. Czy sen się sprawdzi to się zobaczy. Co o tym myślicie?


Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: jesiennaburza
05-06-2017, 18:22
Forum: Przywitaj się i przedstaw!
- Odpowiedzi (3)

Witam serdecznie na forum Uśmiech

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: jesiennaburza
05-06-2017, 10:24
Forum: Interpretacje Portretów psychologicznych
- Odpowiedzi (6)

Witam. Chciałabym prosić  o interpretacje rozkładu indywidualnego i partnerskiego. Z góry dziękuje za pomoc  Kwiatek
Pani X 31.05.1992 
Pan Y 29.12.1989
Dodam że nie jesteśmy parą, ale znamy się już kilka lat. Ciekawi mnie co ta znajomość przyniesie...

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Rusalka
04-06-2017, 21:21
Forum: Karty w praktyce-osobno i w połączeniach
- Odpowiedzi (6)

WitajcieUśmiech
Ostatnio wciąż na moje pytanie odnośnie miejsca poznania nowego ważnego dla mego serca mężczyzny wyciagam 4 BUŁAW I SPRAWIEDLIWOŚĆ. Jak myślicie jakie to może być miejsce? Miejsce pracy, uczelnia, urząd... na rozwinięcie wyciągnęłam EREMITĘ 8 DENARÓW 8 PUCHARÓW. Obstawiam uczelnię, egazmin jakiś, ale mam problem z tą emocjonalną ósemką pucharów... Liczę na Wasze cenne sugestieUśmiech

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: motylek88
04-06-2017, 11:33
Forum: Interpretacje snów
- Odpowiedzi (4)

Witam,

Od jakis 2 tygodni snia mi się swinki morskie. Kiedys jako mala dziewczynka mialam ich kilka, ale nie mysle o nich zeby jakos mysli mialy wplyw na moj sen. Np. dzisiaj snily mi sie wlasnie swinki morskie, psy szczenieta rasy owczarek niemiecki oraz male rude kotki wszystkie te zwierzaki znalazlam pod kaloryferem byly bardzo przyjazne i takie slodkie. Miewalam juz sny o kotach, ale zawsze bylu takie odrazajace brudne i jednym slowem obrzydliwe, a teraz wrecz przeciwnie. Jestem ciekawa czy ten sen ma jakies znaczenie moze zagrac w totka Uśmiech, wg sennika internetowego swinka morska to niespodziewana radosc lub wygrana na loterii. A i jeszcze jedno w tym śnie zastanawiałam się co ja z nimi zrobię trochę czulam się przytloczona tą ilością i zastanawiałam się skąd się wzięły w moim domu.

Wydrukuj tę wiadomość

  Okno

Napisane przez: jaglanakasza
03-06-2017, 02:31
Forum: Interpretacje snów
- Brak odpowiedzi

A dzisiaj sniło mi się ze byłam z moim ex i w pokoju były dwa zdechłe zwierzątka chyba jakieś fretki i rozbite okno. Poprosiłam go żeby je zakleił zanim wyjdziemy, ale robił to nieudolnie więc sama wzięłam dyktę i je zakleiłam.

Takie dziwne sny mam ostatnio Rotfl

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: Kalina_Malina
02-06-2017, 15:54
Forum: Przywitaj się i przedstaw!
- Odpowiedzi (3)

Witam wszystkich forumowiczów w przepiękny słoneczny piątek Uśmiech
Poszukuje odpowiedzi na wiele pytań. W moim domu były karty (babcia stawiała karty klasyczne)  były opowieści o duchach i obecność duchów w domu było czuć. Wyrosłam z tamtych czasów popędziłam do przodu i życie przestało być ważne, ważna była gonitwa. Szukam swojego miejsca, uczę się na nowo odczuwać, słuchać siebie widzieć więcej, mimo to strasznie jestem czasami sama dla siebie trudna.

Karty tarota lubię - czasami mam wrażenie ze je rozumiem, czasem patrzę w nie i nie wiem zupełnie o co chodzi. Stąd moja obecność tutaj.

Wydrukuj tę wiadomość


Napisane przez: jaglanakasza
31-05-2017, 06:01
Forum: Interpretacje snów
- Odpowiedzi (6)

Witam,
Miałam bardzo osobliwy sen, proszę o interpretacje. Sniło mi się że leżałam na łóżku i obok mnie leżała karta tarota z Alicji z Krainy czarów, na karcie była Alicja z długimi włosami takimi jak ja oraz kocur. W penym momencie okazało się że kocur zaczyna splatać się z moją głową
Pozdrawiam, Uśmiech

Wydrukuj tę wiadomość