23-01-2016, 10:03 
	
	
	
		Prosiłbym o wasze opinie na ten temat co jest lepsze dla klienta. 
Czy lepszą opcją jest gdy Tarocista wyciąga dla kogoś karty w jego obecności.
Czy lepszą opcją jest że jeśli mamy przy sobie klienta to klient wybiera karty a my mu mówimy co z tych kart wynika.
To jest ciekawe czy są jakieś przeciwwskazania rady wasze na ten temat, która opcja jest bardziej sprawdzona, jak u was to wygląda.
Ja osobiście teraz sprawdzałem metodę że mam swoje 2 talie kart i sprawdzałem co się stanie gdy dam znajomym prawo do wyciągnięcia kart.
Z mojej interpretacji problemu wynikło że odzwierciedlało to rzeczywistość.
Chyba że ktoś z was uważa że to bardziej przypadek.
	
	
	
Czy lepszą opcją jest gdy Tarocista wyciąga dla kogoś karty w jego obecności.
Czy lepszą opcją jest że jeśli mamy przy sobie klienta to klient wybiera karty a my mu mówimy co z tych kart wynika.
To jest ciekawe czy są jakieś przeciwwskazania rady wasze na ten temat, która opcja jest bardziej sprawdzona, jak u was to wygląda.
Ja osobiście teraz sprawdzałem metodę że mam swoje 2 talie kart i sprawdzałem co się stanie gdy dam znajomym prawo do wyciągnięcia kart.
Z mojej interpretacji problemu wynikło że odzwierciedlało to rzeczywistość.
Chyba że ktoś z was uważa że to bardziej przypadek.

	
 Czyli Twoim zdaniem zamiast kłaść karty, równie dobrze mogę powiedzieć klientowi z głowy to co mi akurat przyjdzie na myśl? A karty to coś jak świeczka w trakcie wróżenia - można ją zapalić, a można nie. Cóż... "rewolucyjna" hipoteza, że tak powiem.