.. na pewno wycisz się wewnętrznie i nie  kombinuj za bardzo 
a Reiki zadziała już zgodnie z najwyższym Twoim dobrem .. 
goya dobrze Ci radzi ... 
ja podeszłam do tego na spokojnie i z pokorą - po prostu poddałam się temu ... 
w trakcie inicjacji czułam jak wiruje mi 3-e oko - piękne kolory ... 
miałam gorące dłonie i jak pojechałam tego samego dnia w odwiedziny - to małe dzieci były bardzo zainteresowane moimi dłońmi  
 
a po inicjacji przez miesiąc  miałam szereg różnych doświadczeń np. na jeden dzień zamanifestowała się jakaś choroba z dzieciństwa, 
która widocznie nie do końca została wyleczona - ..
szybciej się wzruszałam ( co zawsze byłam twardzielem bez łez)... zresztą w takcie inicjacji też łzy poszły same ... 
dziwnym trafem zaraz po inicjacji zaczęłam spotykać ludzi, którzy szukali właśnie takiej pomocy - to oni mnie odnajdowali 
i na pewno przetasowało się moje towarzystwo - ale nie że ja ich odrzucałam czy coś w tym stylu .. 
własnie nie, jakoś tak samoistnie to się działo i znajomośći się kończyły - czyli z mojego otoczenia poznikały "pijawki " 
 
aaa i zostało mi picie litrami wody - ale to zapewne też dlatego że dużo Reikuję każdego dnia ....
Powodzenia i przesyłam Ci moc dobrych fluidów