9 denarów
#1

Karta Tarota 9 denarów (monet)

Kolejno: Tarot Marsylski, Oswald Wirth, Rider Waite

   

Z tej grafiki można korzystać tylko pod warunkiem podania źródła.
Odpowiedz
#2

Karta 9 Denarów
Głównym tematem tej karty jest dobrobyt. Głębsze znaczenie odnosi się do bogactw wewnętrznych. Dziewiątka denarów łączy się z bogactwem życia Cesarzowej (III), zadumą nad wartościami wyższymi Eremity (IX) i poszukiwaniami wartości wewnętrznych Sądu Bożego (XX).
Tradycyjne znaczenie - luksus, doskonałość, szczęśliwa karta w finansach, pracujący pieniądz, sukces, realizacja marzeń, mądrość, spryt.
Karta odwrócona - niegodziwość, rozczarowanie, oszustwo, plany bez pokrycia, zagrożenie.
Źródło: "Vademecum tarocisty" Hajo Banzhafa
Odpowiedz
#3

9 Denarów
Karta symbolizująca bezpieczeństwo finansowe, okres zysków, zadowolenia, satysfakcja materialna, umiejętność polegania na sobie, prawidłowe zarządzanie posiadanymi zasobami, majątkiem, dobre nadzieje na przyszłość, wspaniałe perspektywy, samowystarczalność, własna działalność, determinacja w dążeniu do celu, posiadanie cennych dóbr, dyscyplina.

strona internetowa: Strona główna - Tarot - Arkana Małe

Dziewiątka Denarów - Karta Brama

Rozkwit sił witalnych, duchowych, rozwój twórczej wyobraźni i intuicji. Miłość do natury. Miłość do zwierząt. Poszanowanie życia. Odkrycie wartości życia wszystkich istot. Ktoś, kto interesuje się filozofią, religią, kosmogonią, ale przeciwny jest wszelkiej ortodoksji. Życie zgodne z kosmicznym rytmem. Wegetarianizm. Pełnia życia. Wyzwolenie. Radość życia. Sukces życiowy, zadowolenie, brak problemów. Wdzięk i harmonia.

Odwrócona: Niedocenione kwalifikacje. Niemożność określenia, czego się chce w życiu. Zagubienie kosmicznego rytmu. Nieposzanowanie czyjegoś życia. Ktoś, kto para się myślistwem, kłusownictwem, zawodowo służy w wojsku lub organizacji paramilitarnej. Zainteresowanie bronią, środkami zagłady. Człowiek głoszący idee segregacji, nienawiści rasowej, narodowej, sankcjonujący zabijanie, wojnę, eliminację życia. Faszysta.

Suliga Jan Witold "Tarot. Karty, które wróżą"
9 Denarów - doprowadzenie rozpoczętych przedsięwzięć do końca, zachęcające widoki pod każdym względem, mądra troska o własne zdrowie, stałe źródła dochodów.

9 Denarów (odwrócona) - bankructwo, utrata dochodów, utrata majątku, szybkie zniechęcanie się do własnych pomysłów, problemy ze zdrowiem, posłuch wymuszany siłą.

Alla Alicja Chrzanowska "Tarot prosty i skuteczny"
Rada z jednej karty:

Poczucie bezpieczeństwa materialnego, satysfakcji zawodowej. Zbudowanie trwałych relacji z ludźmi. Poprawa warunków i jakości życia. Sukces odnosi się tylko dzięki sumiennej pracy i dzielenia się z innymi swoimi zyskami.

Źródło: Barbara Antonowicz-Wlazińska "Przepowiednia z jednej karty Tarota"
Odpowiedz
#4

Dziewiątka denarów (karta brama)
Rozkwit, pełnienie, niezależność materialna.


Uczucia

Karta oznacza bogactwo duchowe, wyczekiwanie na miłość, posiadanie dużych pokładów miłości, którymi pragniemy obdarować drugą osobę, a może mamy do czynienia z osobą, która pragnie nas obdarzyć prawdziwym uczuciem. Karta symbolizuje także cieszeniem się z bycia w związku, pielęgnowanie go, dbanie o to, by miłość nie wygasła, codzienna troska o partnera i o szczęście w związku. Jest to także symbol poczucia bezpieczeństwa. Symbolizuje związek dający komfort psychiczny, oparty na wzajemnym szacunku i zaufaniu, mający solidne podstawy, w którym oboje z partnerów mają poważne, wspólne plany na przyszłość. To także dojrzałość, realistyczne cele, mające szansę na realizację. To znak, że związek będzie dobrze funkcjonował, a partnerzy są świadomi siły ich uczucia. Dla osób samotnych, może oznaczać poznanie osoby, która będzie nas podziwiała za zdolności lub talenty, albo to my poznamy kogoś, kto będzie w nas wzbudzał podziw i uznanie. To utalentowana kobieta lub utalentowany mężczyzna. Niekiedy karta może oznaczać, że dwojga ludzi łączy także wspólna praca, cele, zainteresowania, nieruchomość, pewne bogactwo. Karta może symbolizować pewne, ukryte skarby. Jeśli chodzi o sprawy uczuciowe, być może skrywane są prawdziwe uczucia, albo i inne tajemnice, związane z bliską nam osobą. Ktoś coś ukrywa, niekoniecznie dlatego, że ma złe zamiary wobec nas, tajemnica może okazać się zaskakująco miła lub nieprzyjemna, w zależności co podpowiedzą pozostałe karty. Karta ta nie oznacza tylko ukrywania czegoś, czasami to także karta niewydobytych jeszcze uczuć, zdolności, potencjałów, dobrych cech, które mogą się okazać w korzystnych warunkach, na przykład wtedy kiedy obdarzymy kogoś miłością, taką odwzajemnioną i spełnioną. Karta ta może także oznaczać człowieka, który jest samotny, nie ma w tej chwili partnera ale któremu z tym dobrze. To człowiek świadomy siebie, zadowolony z życia i z tego, co osiągnął, niezależny, umiejący polegać na sobie. Karta ta zawiera w sobie trochę samotności, ale oznacza sytuację kiedy w życiu potrzebujemy trochę przestrzeni, mamy silną potrzebę niezależności i nauczyliśmy się samodyscypliny i mimo braku partnera potrafimy być szczęśliwi i cierpliwie czekać na prawdziwą miłość.


Finanse

To jedna z lepszych kart w Tarocie. Oznacza nadejście czasu rozkwitu i obfitości, komfortu. Poprzez swoją ciężką pracę osiągnęliśmy sukces zawodowy, zapewniliśmy sobie bezpieczeństwo materialne i cieszymy się z tego, co udało nam się zdobyć. Dziewiątka denarów to brak obaw o finanse, spokój związany ze sprawami zawodowymi, doskonale wiemy jak gospodarować posiadanymi zasobami, jesteśmy zaradni i czujemy się spełnieni zawodowo. Być może udało nam się wspiąć na wyższe stanowisko, nadszedł długo wyczekiwany awans, ukończyliśmy studia z wyróżnieniem, zdobyliśmy kolejny stopień naukowy albo udało nam się w wyniku ciężkiej pracy zdobyć prawdziwe bogactwo. Karta ta oznacza także osiągnięcie mistrzostwa zawodowego, zdobywanie pieniędzy, podążanie ścieżką kariery, stałe źródło dochodów, bezpieczeństwo finansowe, dobre plany na przyszłość, niezależność finansową, koncentracja na dobrobycie, prawdziwy talent, własność materialną, własną firmę.


Horoskop, Wróżby, Tarot, Numerologia. Runy
Odpowiedz
#5

OK, dzięki. Jakoś mam wątpliwości przy tym zdaniu (dotyczy 9 den)
"Karta symbolizuje także cieszeniem się z bycia w związku, pielęgnowanie go, dbanie o to, by miłość nie wygasła, codzienna troska o partnera i o szczęście w związku.", ale pewnie każdy ma inne doświadczenia z tą kartą. Pomyślałam o A. Chrzanowskiej, bo ona ma takie bardzo specyficzne spojrzenie na większość kart.
MUśmiech
Odpowiedz
#6

ma_ewa01 dobrze jest wiedziec znaczenie jakie danej karcie przypisuja inni, ale najwazniejsze jest co ty czujesz patrzac na te karte i jakie znaczenie dopiszesz o niej. Czy twoje odczucie bedzie sie pokrywac z tym co napisali wczesniej inni...czy tez...bedzie to cos zupelnie innego...
Zadna karta nie musi miec dla ciebie znaczenia , jakie jest ogolnie przyjete. Mozesz wymyslec twoje wlasne. Choc wazne jest to co napisali inni...to tak naprawde...nie ma znaczenia.
Odpowiedz
#7

Niby tak, Liluś Buziak, tylko wtedy można wpaść w pułapkę stworzenia zupełnie nowej "gry", tarotopodobnej Myśli
Jednak mimo wszystko dana karta Tarota niesie pewną energię, i jeśli 9 den jest kartą dobrze mającej się singielki, to trudno przypisać jej znaczenie osoby w szczęśliwym zawiązku, no chyba, że jest to postawa na pokaz, a w środku okazuje się zupełnie coś innego...Może ten związek wymaga od niej jednoosobowej troski, ale czy wtedy jest taki do końca szczęśliwy i spełniający? To tylko ona wie na pewno... A może jest tak zaaferowana, że jeszcze tego nie widzi...
Tak Liluś, jakaś wspólna energia danej karty musi być odczuwalna przez wszystkich...w przeciwnym razie, jak wspomniałam wcześniej, będzie to zupełnie inna gra...
MUśmiech
Odpowiedz
#8

9 denarów

Jako karta dnia:
Szykuj się na przyjemną niespodziankę. Możliwe, że otrzymasz dobrą wiadomość, ktoś do ciebie przyjdzie lub w pracy coś będzie na ciebie czekać. Jeśli na nic takiego nie liczyłeś, postaraj się pomóc szczęściu i sam wyrusz na jego poszukiwanie. Zrób coś na co być może długo nie mogłeś się zdecydować, spróbuj zająć się czymś nowym lub choćby kup los na loterii.

Jako dobra rada: Uwierz w swoje szczęście.

Jako ostrzeżenie: Zyski nie tylko trzeba osiągnąć, ale i zachować.


Hajo Banzhaf - Klucze do tarota
Odpowiedz
#9

Przyporzadkowane tej karcie są planeta Wenus i znak Panny
Wenus - jako planeta miłości i uczuć będzie uwrażliwiała na piekno, emocje i uczucia innych... Ja bym ją porównał do takiego binokla z różowym szkiełkiem, które srawia że patrzymy na świat zupełnie inaczej Shock :romance-hearteyes:
Panna - jest osobą praktyczną, stąpajacą jak to na znak ziemski przystało,... po ziemi Rotfl kojarze ją z taką kobieciną żyjąca w swojej chatce, która jak McGiver potrafi sobie poradzić w każdej sytuacji, umie analizować sytuację i zorganizować sobie przestrzeń tak by wszystko ze sobą grało, a w razie jakichś braków, potrafi w praktyczny sposób wykozystać to co ma i zorganizować sobie zamięnnik, potrafi się uczyć i wykorzystywać tą wiedzę - jest przy tym bardzo samodzielna.

Razem powstaje obrazek tej samej samowystarczalnej kobitki której założono na nos różowe okulary Wenus, zaczyna cieszyć się tym co ma, zaczyna widzieć ile osiągnęła i jak bogata jest osobą, bogatą w wiedze, w wytworzone przez siebie przedmioty, w spełnienie na planie ziemskim... trochę ją to niestety ale jednak wyhamowuje, bo popada w samozachwyt nad sobą i swym dorobkiem nie widząc już potrzeby dalszego rozwoju... problem, który wcześniej mógł być czynnikiem twórczym, teraz nie stanowi roblemu, różowe okulary zmieniają jego obraz... Chodzi po swoim ogródku i bryluje, nie potrzebuje partnera, lecz wielbicieli i to wielu Plotki

Pozdrawiam
Odpowiedz
#10

Mi ta karta zawsze kojarzyła sie jak z kobietą dobrze prosperującą, samotną, ale zadowoloną z życia; może rozwódka, która uwolniła się z okowów ciężkiego małżeństwa ciesząca się w pełni zasłużoną wolnością, a może dziedziczka fortuny, ktorej nie spieszno do małżeństwa Uśmiech
Odpowiedz
#11

Jako karta dnia, wygrana w lottka - niewielka choc ucieszyła. Uśmiech
Odpowiedz
#12

Karta dnia na dzisiaj..moj facet dostal korzystna propozycje pracy.. Hura
Odpowiedz
#13

Jako karta dnia:
Szykuj się na przyjemną niespodziankę. Możliwe, że otrzymasz dobrą wiadomość, ktoś do ciebie przyjdzie lub w pracy coś będzie na ciebie czekać. Jeśli na nic takiego nie liczyłeś, postaraj się pomóc szczęściu i sam wyrusz na jego poszukiwanie. Zrób coś na co być może długo nie mogłeś się zdecydować, spróbuj zająć się czymś nowym lub choćby kup los na loterii.

Jako dobra rada:
Uwierz w swoje szczęście.

Jako ostrzeżenie:
Zyski nie tylko trzeba osiągnąć, ale i zachować.

Hajo Banzhaf - Klucze do tarota
Odpowiedz
#14

Witam. Spróbuje napisać coś od siebie. Karta kojarzy mi się z samotnością, ptak na karcie to może rodzaj symbolu? np wolności, mądrości, może wiadomości z daleka? Buźki
Acha i jeszcze może coś co ma związek z przyrodą i takim bogactwem natury?, taki los..
Dość tajemnicza karta...
[Obrazek: db_DC-_Pentakel_091.jpg]
Odpowiedz
#15

Basn z "Fairy Tale" tarot ma pochodzenie Kanadyjskie, i nazywa sie "Chlopiec i tanczaca Wrozka".

Basn zaczyna sie w indianskiego wiosce, w ktorej mieszka rodzina posiadajaca 2 synow. Jeden z synow, ten starszy, byl rowniez wiekszy i silniejszy a i charakterek mial niezbyt mily, bo Mlodszego chlopca, bedacego bohaterem naszej basni, bil i zmuszal do wykonywania obowiazkow, ktore byly przypisane do niego. Kiedy mlodszy syn powiedzial o tym co sie dzieje rodzicom, jego starszy brat zbil go tak mocno, z ten plakal z bolu. Nie mogac wytrzymac dluzej takiego traktowania, jednej nocy spakowal swoj luk i strzaly, zapasowa pare mokasynow, i zdecydowal sie uciec z domu. Poniewaz byl on moze i postury mniejszej, ale dzieki temu znakomicie biegal, szybko oddalil sie z wioski. PO tym jak biegl caly dzien, nastala noc. Wtedy Chlopiec poczul sie samotny, takze i odglosy dobiegajace z puszczy brzmialy przerazliwie, wiec uklekl on i lekko zaplakal, zalujac moze troszke swojej decyzji.
W tym momencie nie wiadomo skad pojawil sie starzec. Mial on przyjazna twarz i blyszczace z humorem oczy, tak wiec chlopiec od razy zdecydowal ze mozna mu zaufac. Zapytal on sie chlopca kim jest i gdzie sie udaje. Chlopiec odpowiedzial, ze uciekl z domu, przebyl daleka droge a teraz jest bardzo samotny i tak naprawde to nie wie gdzie chce sie udac, ale chcialby aby to bylo przyjemne miejsce. Staruszek odpowiedzial "Wygladasz na sympatycznego chlopca, ale to ja tak naprawde przeszedlem bardzo dluga droge, i podrozuje z bardzo przyjemnego miejsca. Kiedy zaczynalem swoja podroz, bylem mlody i sprawny jak ty, nigdy sie nie zatrzymalem,ale teraz zobacz jaki jestem pomarszczony i stary. Taka dluga droge przeszedlem, nazywana Dlugim Zyciem". Chlopiec odpowiedzial, ze skoro idzie z przyjemnego miejsca, to i on chce sie tam udac. Starzec odpowiedzial, nie mozesz sie tam udac, to jest kraina dziecinstwa, a ci ktorzy ja opuszcza, nie moga do niej nigdy wrocic. To kraina snow, i pieknych widokow, marzen, ale mozna sie do niej dostac tylko z drogi n innej stronie, ale ty juz ja przekroczyles i nie mozesz sie tam udac".

Chlopiec nadle zaulwazyl, ze starzec ma stare i zniszczone mokasyny na stopach. Zaoferowal mu druga pare, ktora wzial z domu na zapas. Starzec byl bardzo wdzieczny i podarowal chlopcu pudelko, mowiac ze w srodku jest cos co mu zawsze pomoze i bedzie mu przydatne w trakcie jego podrozy, a daleka to podroz. Chlopiec przyjal podarunek i zastal glebokim snem. Obudziwszy sie, nie zastal dziadka, ale zaraz zastanowil sie co tez moze byc w pudelku przez niego ofiarowanym. Otworzyl je a w srodku byla tanczaca wrozka, w kilka sekund po otwarciu, zatrzymala sie i zapytala "czego Tobie potrzeba?".- Chlopiec uswiadomil sobie ze to wrozka spelniajaca zyczenia i w duchu podziekowal dziadkowi, oraz wypowiedzial zyczenie "zabiez mnie w miejsce do pieknej ziemi gdzie poznam cudowna dziewczyne ktora zostanie moja partnerka". Wrozka oczywiscie spelnila do zyczenie. Chlopiec znalazl sie na pieknej ziemi na granicach wioski.

Z pierwszej chatki wyszla starsza kobieta, i zobaczywszy go, zaplakala. Chlopiec zapytal sie dlaczego placze, ona odpowiedziala, ze spodziewala sie jego, i prawdpododobnie jest tutaj aby prosic o reke corki bardzo bogatego i wplywowego wodza, aby ta zostala jego partnerka, ale poniewaz wodz jest tak zaborczy wobec swojej corki, przed kazdym kandydatem stawia on zadania, ktore nie sa do wykonania, a jesli nie udaje im sie ich zrealizowac, sa oni skazani na smierc. Chlopiec od razu pomyslal, ze przeciez ma tanczaca wrozke, ktora pomoze mu wykonac te zadania, i nic mu sie nie stanie. Odpowiedzial wiec do staruszki, aby sie nie martwila, ze napewno uda mu sie wygrac reke corki wodza.

Udal sie do najwieskszej chatki w wiosce, i poprosil o rozmowe z wodzem i o zadania, ktore maja mu umozliwic zawarcie zwiazku z nia. Wodz wyjasnil mu zasady. Pierwsze jego zadanie mialo byc zwiazane z przesunieciem gory, ktora zaslanial wodzowi poranne Slonce. Chlopiec odpowiedzial, ze wykona to zadanie noca,i rano wodza obudzi poranne Slonce. Przed wieczorem otworzyl pudelko, wrozka zatrzymala swoj taniec i swoim zwyczajem zapytal sie "czego Tobie potrzeba?". Chlopiec odpowiedzial "Prosze, przesun ta gore przed ranem, tak aby cala wioske oswietlalo slonce". Wrozka odpowiedziala, "Zrobi sie". Chlopiec polozyl sie zasnal spokojnym snem.

Wodz obudzil sie rano, i zobaczyl, ze nie ma gory, ale nie chcial oddac reki corki tak latwo. Wymyslil kolejne zadane dla Chlopca, ktorym bylo sprzatniecie z powierzni ziemi niedalekiej wioski, ktora konkurowala z Wodzem i byla mu nieprzyjazna. Chlopiec i to zadanie z latwoscia wykonl przy pomocy Tanczacej wrozki. Wodz poznawszy, ze nie wygra z tym mlodziencem, zgodzil sie na slub i ofiarowal mlodej parze piekna, wielka chatke, wraz ze sluzba, w ktorej po zawarciu malzenstwa mieli mieszkac. Chlopiec i Dziewczyna byli od tej pory bardzo szczesliwi.

Jednego dnia Chlopiec wybral sie na polowanie, ale pudelko z tanczaca wrozka zostawil w innej kurtce. W domu byl jeden sluzacy, ktory byl mu bardzo nieprzyjazny, i tylko czekal na moment aby odebrac szczescie naszemu bohaterowi, a ze widzial on przy kilku okazjach jak mowil od pudelka, wydostal je z kieszeni plaszcza, otworzyl, a wrozka zapytala sie jego "czego sobie zyczysz?" - szybko poznal on ze to wrozka spelniajaca zyczenia i poprosil o to aby przeniosl dom ze wszystkim gdzies daleko od wioski. Wrozka wykonala jego zyczenie. Jak tylko Chlopiec wrocil z polowania, zobaczyl, ze nie ma jego domu. Szybko zrozumial ze zostawil pudelko a ze podejzwal sluzacego o niecne zamiary, domyslil sie co sie stalo. Wyciagnal swoj luk i strzaly, a ze mialy one magiczna moc, poprosil je o wskazanie drogi do miejsca gdzie jest dom. Wystrzelil strzale, a ze biegal bardzo sprawnie, podarzyl za kierunkiem przez nia wskazanym prawie w tym samym tempie co sama strzala. Znalazl on dom pod wieczor, zaczekal az wszyscy zasna, pod czym wkral sie i odzyskal pudelko z tanczaca wrozka. Od razu otworzyl pudelko i wyrazil zyczenie aby dom z caloscia wyposarzenia i wszystkimi mieszkancami zostal przeniesiony do wioski, tam gdzie stal wczesniej. Zyczenie oczywiscie zostalo zrealizowane, tak ze rano jak domownicy sie obudzili, zupelnie nie byli swiadomi tego co sie stalo. Nastepnie chlopiec poprosil wrozke o ukaranie sluzacego, i zostal on wygnany z wioski, a reszte dni swojego zycia spedzil samotnie, szukajac swojego miejsca na ziemi. Sam chlopiec zyl szczesliwie, i po odejsciu Wodza, zajal jego miejsce i wraz z zona rzadzili sprawiedliwie. Kiedy zestarzal sie, otworzyl on pudelko i poprosil wrozke aby przeniosla go do Krainy Dziecinstwa, ale tego zyczenia wrozka nie mogla spelnic. Jak powiedzial Starzec, jestesmy tam tylko raz w swoim zyciu i nie mozemy wrocic. Tak wiec starzec zniknal na szczycie gory zakonczyszwszy swoja dluga droge, zostawiwszy za soba pudelko z magiczna wrozka, ktora mogla spelniac zyczenia.
Odpowiedz
#16

Dziękuję Mardrugado. Buziak
Dorzucam jeszcze obrazek karty która ilustruje tę opowieść. Uśmiech

[ATTACHMENT NOT FOUND]
Odpowiedz
#17

Przeczytałam tą przypowieść i podoba mi się, nie bardzo jednak wiem o co w niej chodzi Rotfl
Nie umiem wydobyć puenty Smutny dzieciństwo jest tylko jedno? I jak to się ma do 9 denarów
Odpowiedz
#18

Myślę, że żadne bogactwo i magia nie da ci tego co najbardziej cię uszczęśliwi, a przekonasz się o tym po czasie... Będziesz czuł brak spełnienia, po mimo że posiadasz już tak wiele, nie ważne jaką drogą to osiągołeś... to jest 9 denarów, nie masz z kim swego pełnego szczęścia dzielić ...
Dziękuję Madrugada Buziak Kwiatek
Odpowiedz
#19

Mysle, ze co rzuca sie w tej basni, to wlasnie brak skupienia bohatera na uczuciach wyzszych, a jedynie na poszukiwaniu dobrobytu. Szuka on "Miejsca przyjmnego", decyduje sie na malzenstwo z corka wodza bo "bedzie ona dobrym towarzyszem" oraz bo wodz jest "bogaty, nie ma wpomnienia o tym ze jak ja zobaczyl to mu serce zagralo. On jest w tej basni szczesliwy, po prostu szczescie jego uzaleznione jest od tego aby jemu bylo dobrze i aby mial dobrobyt. Nie czuje sie zle pozostawiwszy rodzine, nie mial na tyle odwagi aby konfrontowac sytuacje z bratem.
Odpowiedz
#20

Z życia:
*Wewnętrzny spokój, uczucie "jest dobrze" i można się oddać rozrywkom
*spacer po lesie
Odpowiedz
#21

Trzeba wziąć pod uwagę, że jest to baśń indiańska, u Indian chłopiec gdy doszedł do pewnego wieku wyruszał samotnie na spotkanie duchów przodków i od tego momentu był uznawany za dorosłego mężczyznę.
W centrum tej baśni są trzy "osoby": stary człowiek o zniszczonych butach, chłopiec i... wróżka. Uśmiech Stary człowiek symbolizuje kogoś, kto przeszedł już całe życie i jest u jego kresu. Nosi przy sobie cały czas ułamek dzieciństwa - pudełko z wróżką. Każdy z nas pragnie na starość powrócić do czasów dzieciństwa, ale nikomu się to nie udaje - i starzec już o tym wie. Kiedy spotyka chłopca, pyta się go skąd się tu wziął... i ponieważ chłopiec mu mówi, że opuścił już swoich rodziców, więc starzec wie, że ten chłopiec rozpoczął już swoją wędrówkę w dorosłe życie i nie może już wrócić do dzieciństwa, choćby nie wiem jak tego pragnął. A chłopiec tego pragnie - pragnie znaleźć się w miejscu gdzie jest dobrze i wszystko wydaje się proste... chce się znaleźć w Krainie Dzieciństwa. Starzec wie, że jest to niemożliwe, ale ponieważ widzi, że chłopcu jest źle bo tęskni za tą Krainą, więc daje mu jej namiastkę - pudełko z wróżką. Chłopiec rusza w swoje dorosłe życie, sam zdobywa wszystko czego pragnie (działania wróżki są tu pewnego rodzaju przenośnią), jeśli czegoś chce potrafi poruszyć góry - jego największym marzeniem jest założenie rodziny i udaje mu się to. Znamienne jest, że nie wszyscy to potrafią: służący który ukradł pudełko z wróżką zrobił to tylko dla własnych korzyści bo zazdrościł chłopcu szczęścia jakim jest dom i rodzina - zostaje ukarany, a karą jest to że do końca życia będzie samotnie poszukiwał swojego miejsca na ziemi. Samotność jest bowiem największą karą, a rodzina jest tym czego nie kupi się za żadne skarby i czego nie da się ukraść.

Na starość nasz chłopiec z początku baśni pragnie powrócić znów do dzieciństwa i przeżyć swoje życie jeszcze raz. Tego życzenia jednak wróżka nie jest w stanie spełnić. Człowiek tylko raz wyrusza w dorosłe życie i tylko raz decyduje o tym jak je przeżyć, a powrotu nie ma i można tylko iść przed siebie... do końca.
Odpowiedz
#22

Pięknie powiedziane dziewczyny Kwiatek ... To ja już wiem czemu nie zrozumiałam przypowieści...
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości