Liczba postów: 58.137
	Liczba wątków: 2.414
	Dołączył: 12-05-2011
	
Reputacja: 
5.481
	 
 
	
	
		CHOĆ TO NIE PROSTE
Trzeba umieć wyjść z zakrętu 
nim zaliczysz rów 
trzeba podnieść się z upadku 
stanąć i iść znów 
Trzeba w każdym sercu szukać 
człowieczeństwa ślad 
trzeba dać kolejną szansę 
mimo jego wad 
choć to nie proste 
choć to nie łatwe 
stać się pomostem 
służyć za ratunkową tratwę 
Trzeba się ze sobą zmierzyć 
chociaż dławi stres 
trzeba przemóc stan lękowy 
choć to trudne jest 
Trzeba umieć mocno kochać 
ponad grzechów stan 
trzeba potrafić wybaczać 
mimo ciężkich ran 
choć to nie proste 
choć to nie łatwe 
być wciąż pomostem 
służyć za ratunkową tratwę 
Anna Wojdecka
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 58.137
	Liczba wątków: 2.414
	Dołączył: 12-05-2011
	
Reputacja: 
5.481
	 
 
	
	
		Jesień
Oddalają się wolno w mgłę wieśniak kulawy
I wól jego roboczy w gęstą mgłę jesieni
Co kryje wioski ludzi i biedne ich sprawy
Idąc w mgłę przywiązaną spojrzeniem do ziemi
Wieśniak nucił piosenkę o smutnej miłości
Że utracił ktoś serce pierścionek i wiarę
Jesień jesień sprawiła śmierć lata radości
Powoli w mgłę odchodzą dwie postaci szare
Guillaume Apollinaire
przełożył Zbigniew Bieńkowski
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 58.137
	Liczba wątków: 2.414
	Dołączył: 12-05-2011
	
Reputacja: 
5.481
	 
 
	
	
		Z sonetów ukraińskich
O stepie! płaskorzeźbo złocistozielona! 
Gdy księżyc martwym srebrem na tobie rozkwita. 
Burza smutków, płaszczami wichrów półokryta, 
Leci - i do twojego przytula się łona. 
Czarne widmo kozaka pędzi w dal i kona, 
I grzmi tętent daleki trwożnego kopyta. 
Chmura kształtów dziwacznych, w szafiry zaryta, 
Śpi jak mumia tęsknoty, blaskiem nasycona; 
A step ją balsamuje wonnej piersi tchnieniem 
I nagle przywabiony dzikim jej spojrzeniem, 
Rzekłbyś - zrywa się z ziemi od jej ócz potęgi, 
Płynie w dal niezwichrzoną, patrzy w gwiazd ślepotę, 
A szatany stepowe - wielkie, szczerozłote. 
W dzikim tańcu przez sine pędzą widnokręgi! 
Bolesław Leśmian
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 58.137
	Liczba wątków: 2.414
	Dołączył: 12-05-2011
	
Reputacja: 
5.481
	 
 
	
	
		Deszcz 
I niebo ma swą miłość i swe całowanie - 
W srebrnych kulkach, perełkach jest nieba kochanie. 
Wiosną ciepłe są usta, jesienią wilgotne, 
Dnie na wiosnę pogodne, a na jesień słotne. 
I w płynące koronki i hafty wsłuchany, 
Jak ziemia w pocałunki, wiem, żem jest kochany. 
I jak deszczu muszelka co kołysze listkiem, 
Twe serce moje trąca i dla mnie jest wszystkiem. 
Jerzy Liebert
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 58.137
	Liczba wątków: 2.414
	Dołączył: 12-05-2011
	
Reputacja: 
5.481
	 
 
	
	
		We mgle
We mgle się wszystko nurza,
samotność domów i bram.
Drzewo nie widzi wzgórza,
każdy jest sam.
Pełen przyjaciół był świat,
światło sprzyjało życiu.
Teraz, gdy spada mgła,
wszystko zanika w ukryciu.
Zaprawdę nie wie nic,
kto nie przebywał w mrokach,
kto ócz nie widzi i lic —
powszędy ciemność głęboka.
Dziwnie we mgle wędrować,
życie kołacze u bram.
Człowiek przed ludźmi się chowa,
każdy jest sam.
Hermann Hesse 
przełożył Jan Koprowski
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 819
	Liczba wątków: 10
	Dołączył: 31-05-2012
	
Reputacja: 
19
	 
 
	
	
		Po latach 
Po długich latach pierwszy raz 
Idę jesienną tą aleją. 
Jak mija czas, jak mija czas. 
Pożółkłe liście lip się chwieją 
I drży na ścieżce modry cień. 
Z dwu stron dwa rzędy pni czernieją. 
Na ławkę, o stuletni pień 
Wspartą, rzuciłem nagle okiem... 
Tutaj siedzieliśmy w ów dzień... 
Przeszedłem mimo szybkim krokiem. 
Leopold Staff
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 58.137
	Liczba wątków: 2.414
	Dołączył: 12-05-2011
	
Reputacja: 
5.481
	 
 
	
	
		Głęboko w duszy, głębiej od bólu, od wszelkich rozproszeń życia, leży wielka i rozległa cisza 
-nieskończony ocean spokoju, ktorego nic nie może zakłócić; 
Jest to niezmierzony pokój Natury, który przekracza "wszelkie zrozumienie". 
To, czego namietnie tęskniąc szukamy tu i tam, w górze i na zewnątrz, znajdujemy w końcu w sobie. 
R. M. Bucke