Karty Tarota, jakich używacie, jakie lubicie

O ile mnie pamięć nie myli, kiedyś- dość dawno temu- pisałam w tym wątku o mojej kolekcji talii tarota. Teraz jest ona znaaacznie większa, więc nie będę wymieniać wszystkich moich talii, jedynie kilka z moich najbardziej (na dzień dzisiejszy) ulubionych.

-Tarot of Vampyres- talia #1 w ogóle, moja ukochana, "Ta Jedyna". Kocham jej klimat, uwielbiam sposób przedstawienia znaczeń. To moim zdaniem bardziej Thotowa talia, niż Rider-Waite'owska, co jest jej kolejną ogromną zaletą (ponieważ Thoth Tarot jest mi bliższy, niż Rider-Waite Tarot).

-Shadowscapes Tarot- jedna z najczęściej i najchętniej przeze mnie używanych. Przepiękna, uwielbiam talie z silnie zaznaczonym motywem fantasy- ta jest jedną z lepszych, moim zdaniem. Kocham z nią pracować.

-Ludy Lescot Tarot- kolejna przepiękna talia. Bardzo intrygująca, ma taki tajemniczy klimat. Wiele osób uważa ją za zbyt ostrą, itd., jednak mnie to zupełnie nie przeszkadza- lubię takie talie.

-Paulina Tarot- pełna szczegółów, dobra do ćwiczenia zdolności w pracy z kartami. Bardzo ułatwia obiektywne podejście do sprawy.

-Joie de Vivre Tarot- niesamowicie pozytywna, pogodna, wesoła talia. Lekka, a więc świetna w sytuacjach, gdy potrzebujemy wsparcia, pocieszenia, gdy nie chcemy się dobijać, dołować.

-Dark Angels Tarot- piękna mroczna talia z ogromną głębią. Świetna do pracy z cieniem, do badania mrocznej strony życia.

No, i to by było na tyle- kilka z tych ulubionych na dzień dzisiejszy talii... Może ktoś znajdzie wśród nich fajną opcję dla siebie. Uśmiech
Odpowiedz

Obecnie używam Initiatory Golden Down, ale mam już na oku kolejną...Happy Tarot...funduszy na razie brak co pozwoli na spokojnie przemyśleć zakup Luzik
Miał już ktoś styczność z tą talią ?? uważam że graficznie jest świetna...
Odpowiedz

Bronko, ja mam tę talię, kupiłam sobie razem z takim samym woreczkiem na Dzień Dziecka... Rotfl
Karty są słodziutkie... dosłownie, bo dużo na nich lizaków, lodów, cukiereczków... Tył też bardzo ładniutki: chmurki, gwiazdki, księżyc. Grafika, kolorystyka - wybitnie rozweselające, idealne dla poprawienia sobie humoru, do wróżenia jak się ma doła. Oczko
Grafika pomimo całej tej infantylności wiernie trzyma się klasyki RW, więc nie ma problemu z ich odczytem.
Karty nie są błyszczące, ale dość śliskie, format klasyczny dla Lo Scarabeo (lekko wydłużony), bardzo dobrze się je tasuje.
Mnie te karty w pewien sposób rozczulają... Na przykład 9 mieczy... te drewniane mieczyki nad łóżkiem i cukierki w szafeczce koło łóżka Rotfl
Odpowiedz

Ooooo super!!! dziękuje LeCaro Buziak zdaje się, że właśnie przekonałaś mnie do jej zakupu...na dzień dziecka powiadasz...
Oczarowana jestem, mam wypisanych jeszcze kilka...zawsze w takiej sytuacji wyciągam po 2 karty na każdą talię i decyduję się na jedną Smutny
Odpowiedz

A ja zawsze jak mam wybór to przeważnie kupuję jedną, a potem żałuję, że trzeba było kupić tą drugą Rotfl
Odpowiedz

Ja gdy muszę wybierać, przeglądam całą talię i wypróbowywuję ją online- o ile jest dostępna cała talia, bo nie zawsze jest, niestety.

A co do Happy Tarot, to na początku nie bardzo mi się podobała, ale w sumie jestem otwarta na nowe i potrafię docenić właściwie każdą talię, a ta jest całkiem oryginalna. Właśnie ta jej zabawność jest bardzo fajna, mam taką jedną zabawną talię i- podobnie jak LeCaro pisze o Happy Tarot- jest super na te smutniejsze chwile, kiedy potrzeba nam zastrzyku pozytywnej, radosnej energii. Oczko
Odpowiedz

Dla mnie czytelny jest Tarot Aniołów, a śliczny i słodki Tarot Nicoletty Ceccoli Uśmiech
Odpowiedz

W takim razie ja bym Ci poleciła Tarot Illuminati w wersji ze złoconymi brzegami. Uśmiech Jest przepięknie wydany, a karty są łatwe do "czytania". Do tego wydania dodana jest też książka z opisami, również bardzo ładna i pomocna. Inna propozycja to Boski Tarot w zestawie z książką, bardzo pomocną dla początkującego, napisaną w języku polskim - również piękne wydanie, zaletą jest to, że karty i książka są po polsku. Uśmiech
Odpowiedz

Ja początkującej osobie poleciłabym talię opartą dość mocno na Rider-Waite Tarot- a takich jest cała masa, np. Gilded Tarot, LoScarabeo Tarot, Tarot Mucha, Wheel of the Year Tarot (nie taki może standardowy, ale również bardzo dobry na początek), czy właśnie- jak pisze LeCaro- Legacy of the Divine Tarot (po polsku właśnie Boski Tarot) i Tarot Illuminati. Bardzo fajny i bardzo ładny jest również Tarot of Dreams (Tarot Snów).
Odpowiedz

Niedawno (cudem!) wpadła w moje ręce Talia The Pictorial Key Tarot Uśmiech
Jest cudowna ! Moim zdaniem idealna dla początkujących ! Uśmiech
Aż ma się wrażenie, że obrazy i symbole przedstawione na kartach 'mówią' do nas Uśmiech
To talia idealna (moim skromnym zdaniem Rotfl)

Polecam zarówno początkującym jak i zaawansowanym wróżbitom Uśmiech

Pozdrawiam ! Uśmiech
Odpowiedz

Jak na razie moją pierwszą (i na razie jedyną talią) są karty Tarota Jonathana Dee.

Po pierwsze, są tanie -> zapłaciłem za nie 25zł wraz z książką, w której są opisy kart, jak i podstawowe informacje na temat wróżenia idealne dla początkujących.

Po drugie mają dość że tak powiem "surową" grafikę - nie ma na nich zbyt wielu symboli co bardzo ułatwia pracę z nimi, interpretacja jest dość prosta i czytelna (co dla mnie jest ogromnym plusem) Uśmiech
Odpowiedz

mam póki co dwie i dwie w drodze Oczko ale obydwie które posiadam uwielbiam
1. Deviant Moon
2. Pagan Tarot

mają według mnie bardzo różną energię i nadają się do innych spraw, ale jedne i drugie maksymalnie działają mi na wyobraźnię :romance-hearteyes:
Odpowiedz

Ja posiadam dość specyficzna talię.... która na Arkanach Małych nie posiada naprowadzajacych obrazków. Na początku jej nie lubilam, było mi bardzo ciężko cokolwiek zinterpretować, po dość długim czasie porozumialysmy się, ale jest jeszcze spora droga przede mną.
I tak ciągnie mnie do innej tali... wewnętrznie czuje, ze jest mi ona pisana... składam pieniądze i kupuje Rotfl
Odpowiedz

ja mam kilka talii tarota ciro marchetti piekne karty , a uczylam sie na R.W .kupilam je w sklepie osiem.pl tam mozna kupic sobie rozne akcesoria :ksiazki ,ladne woreczki na talie ,i mozna wybrac talie tarota jest ich duzo.
Odpowiedz

przed chwilą się zakochałąm :romance-hearteyes: i jedzie do mnie już Tarot of the Silicon Dawn Mniam
jak tylko zobaczyłam to mi się spodobało, ale złapali mnie na Kapłana  Szok

[Obrazek: MA-5-The-High-Priest.jpg]
Odpowiedz

Lunalicious, ale super karta! Ok
Tylko sylwetkę ma taką z lekka kobiecą bym powiedziała Oczko no i gdzie on tak biegnie?... Myśli

Zerknęłam w necie - najbardziej podobają mi się Wisielec, Księżyc i Gwiazda - chlustająca tą wodą na ziemię. Uśmiech
Odpowiedz

fakt, tez mi sie sylwetka wydała kobieca. Do talii jest dołączona książka - napisana świetnie podobno - a to fragment dot. tej karty, na mnie robi wrażenie, szczególnie ostatnie zdanie, uwieeeelbiam takie klimaty dziwne:

"This priest is associated with Chiron, the centaur of Greek mythology. The one bright shining intellect of what was otherwise a brutish and savage tribe of man-beast, this centaur was an endless fount of knowledge, and an eager teacher. He taught many of the great heros of that mythological cycle – healing, statesmanship, magical rites, all the great secrets of the stars. He was also wounded in the side by Hercules; that wound never healed.

You can probably think of another great teacher who was wounded in the side near the end of his life. He’s got a lot of cathedrals still dedicated to him. And that brings us to the darker aspect of this priest: is there anything to him under the text? How much of the direct experience of the transcendent is still there? (The High Priest is the Divine indirect and mediated through the edifice of a Church; the High Priestess is that experience had direct.) I mean, there are certainly people out there who do their best to behave sensibly to each other based on that holy book, but there are also a lot of people out there who use picky literal readings of it to justify treating each other in the shittiest imaginable ways.

Still, there’s got to be a key in all those words somewhere. Right? There’s so many to choose from and they’re all so shiny and enticing. But do you even know what the lock looks like?

Who’s teaching you in your life? Who’s abusing the trust their position of teaching gives them? Are they doing it in jest or by accident – and which one would be worse?

He wants to share his wisdom oh so badly. But so does a virus."
Odpowiedz

Hehehe, super to ostatnie zdanie. Uśmiech
A można wiedzieć gdzie zamawiałaś i ile ta przyjemność - tak z ciekawości oczywiście... li i jedynie. Oczko
Odpowiedz

na Osiem Uśmiech co ciekawe jest tam tańsza niż na stronie autora (no bo wysyłka do Polski...) i niż na Book Depository z której najczęściej korzystam zamaiwając książki itp. kosztowała 106 zł kontra 35 USD

no i będę mieć pewnie pojutrze Rotfl a nie za 2-3 tygodnie
Odpowiedz

Witam. Mam pewien problem. Dostałam dzisiaj w prezencie karty tarota Favole. Karty są bardzo ładne i fajnie je będzie mieć w swojej kolekcji, ale raczej ciężko by mi było z nich wróżyć.
Nie mam tam tradycyjnych pucharów, buław itd. tylko karty podzielone są na maski, krzyże, róże i motyle. Nie wiem jakim kolorom one odpowiadają. Znalazłam w kilku sklepach internetowych opisy tych kart i różnią się między sobą.
np. "buławy zastępują krzyże, puchary to kwiaty, miecze to motyle, a denary są maskami" , a w innym opisie napisane jest " Krzyże to miecze, Maski to buławy, Kwiaty to kielichy, Motyle to monety.
W moim odczuciu róże to puchary, maski to buławy, a krzyże przypominają mi miecze, ale motyle zupełnie nie pasują mi do monet...może ktoś zna się na tym? W instrukcji nie ma nic na ten temat Smutny
Odpowiedz

Ja używam talię "Boski Tarot" Ciro Marchettiego Uśmiech
Odpowiedz

Laila, zobacz sobie tu: http://www.bgkorea.com/tarot/viCard.php3?Code=562

Tak chyba powinno być, bo motyle to żywioł powietrza, czyli miecze, a krzyże to duchowość, za którą m.in. odpowiadają buławy.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 13 gości