(15-03-2017, 16:13)Maja19 85 napisał(a): Mnie zawsze frapuje kolo fortuny - gdy pojawia sie w ukladzie partnerskim. Miewam problemy z interpretacja i czasem doadaje do wrozby karty anielskie. Genralnie mam wrazenie,ze kolo fortuny wiaza sie albo ze sprawami karmicznymi,albo z jakims rodzajem 'przeznaczenia' - czasem nie sa to wcale latwe relacje czy zwiazki. Warto wtedy sie pokusic o probe odniesienia do karmy wlasnie i zadania sobie pytania : W jakim celu spotkaly sie te dwie osoby i co jest warte przepracowania w tej realcji. Zwiazki karmiczne niekoniecznie sa tymi harmonijnymi, niekoniecznie trwaja przez cale zycie. Czasem jest to spotkanie Dwoch Istot, ktore postanowily cos dokonczyc...druga interpretacja kola fortuny wiaze sie dla mnie oosbiscie, z duza losowa zmiana....nastepne karty czesto okreslaja rodzaj tej zmiany- czy jest to zmiana pozytywna ( zmiana pracy, narodzenie sie dziecka, inne losowe niespodzianki) czy zmiana negatywna, czasem kolo fortuny oznaczac moze ciag zdarzen przez jakie przejdzie dana relacja.
Również podobnie odbieram Koło Fortuny w rozkładzie. Ono mówi o silnej karmie, a takie związki są trudne. Fakt spotkania partnera sprzed wieków to coś romantycznego, ale i trudnego, bo w koncu było się już razem, coś się przezyło i czegoś nie dokończyło. Ta karta mówi o silnej karmie i zawsze wtedy staram sie albo sprawdzić numeorologiczną wibrację związku - ona wiele mówi albo dopytać po co sie spotkaliśmy.
Zależnie od pytania Koło może pokazywać zmienność - raz lepiej, raz gorzej. Nie można powiedzieć czy to zmiana na lepsze czy gorsze - może raz tak a raz tak. Koło kręci się, więc bywa różnie.
Koło to trudna karta bo mówi o tym, że nie ucieknie się od przeznaczenia. W relacjach są to trudne związki, zresztą nie tylko relacje miłosne, ale tez inne, pewne narobione długi karmiczne. Koło daje silna więź, przyciąganie od siebie, wręcz obsesyjność czasami, bo taka relacja daje szczęście, spełnienie, czuje się może że ktoś jest na miarę naszych oczekiwań, jakby "szyty na miarę". W końcu koło określa się też Kołem Szczęścia.
Koło pokazuje po prostu miłosć z przeznaczenia, ale ona nie musi być szczęśliwa - może, ale nie musi. Może być zwiazkiem karmicznym, a więc coś mamy do dokończenia, a koło pokazuje, że nie uciekniemy od tego, będziemy wciąż spotykać się, czuć przyciąganie, jakąś siłę. To trudne, a jednocześnie piękne.
Dla porównania piekną miłośc pokazuje karta Słońce, toksyczną, chorą - karta Diabła - też karmiczna. A Koło jakby po środku - trochę tego i tego.