17-11-2014, 10:47 
	
	
	
		Fajna stronka 
 Thanks! 
	
	
	
	
 Thanks! 
	
 Thanks! 
	
	
	
	
	
 
  Jestem przekonana, że da to więcej niż "najlepsze" i najdroższe suplementy odchudzające. Można z takich blogów się dużo nauczyć i ocenić z kim warto nawiązać współpracę.
	
 , a nastepnie powiedzieć, że cukiereczki i ciasteczka szkodzą, bo wypłukują wapń z organizmu i zęby się psują, cukrzycy się dostanie.Tylko to trzeba powtarzać minimum 2 razy dziennie tak do miesiąca. No i wtedy koleżanki zauważą, że już organizm nie potrzebuje teraz sięgać po cukierki, albo siłować się ze sobą bo my nie chcemy, ale coś w środku nas chce  
 I nie mówie tutaj o katowaniu się , ale zrobić sobie taki jeden dzień cheat day'u i sobie coś zjeść ; 3
	
  Zaczęłam smażyć na oleju kokosowym,smarowałam nim pieczywo,używałam go do wszystkiego.Wystarczy łyżka lub 2 dziennie ,aby schudnąć ,zwłaszcza z okolic brzucha.U mnie się to sprawdziło i mogę szczerze polecić wszystkim dziewczynom ,które skutecznie próbują schudnąć.Olej kokosowy nierafinowany tłoczony na zimno z eko sklepu.Jest to jedyny tłuszcz,który nie zamienia się w tkankę tłuszczową,tylko właśnie pomaga spalić na tłuszcz,mimo że mogło by się wydawać,że jedząć taki tłuszcz jeszcze bardziej przytyjemy co nie jest prawdą.Pozdrawiam
	
 Kiedyś też używałam tego oleju do smażenia, teraz przerzuciłam się na ryżowy, dobry jest... ale do chleba to sobie już nie bardzo wyobrażam kokosowego, ja kropię oliwą albo smaruję masłem, faktem jednak jest że nie jadam chleba codziennie. 
	
.  A my to byśmy chcieli mieć wszystko. ... jak to ludzie 
	
	
 Osobiscie uważam że nalezy jesc wszystko tylko umiarkowianie,,w małych porcjach,,słodkie od czasu do czasu..Jednym słowem nie obżerać się trochę sie przypilnowac sie ..
	
 Już jakiś czas "siedzę" w temacie sportu i zdrowia, dlatego zasugerowałabym wszystkim zmianę diety na podstawie trzech rodzai budowy ciała: ektomorfik, mezomorfik i endomorfik. Według mnie istotne jest, aby zrozumieć, którym typem się jest, bo to determinuje rozkład kalorii i makroskładników. Istotne jest aby np ektomorfik jako osoba najszczuplejsza jadła jak najwięcej węglowodanów i ćwiczyła siłowo, po to aby zbudować mięśnie, bo taki typ budowy zazwyczaj nie ma co zrzucać. Za to endomorfik powinien obciąć węglowodany i zwiększyć podaż białka i tłuszczy, nawet do proporcji 60-70% białka i tłuszcze, 40-30% węglowodany i to złożone. Endomorfik ma tendencję do gromadzenia tłuszczu w obrębie brzucha, ud, miednicy. Jako, że łatwo budować mu mięśnie, a trudno zrzucać tłuszcz, taka osoba powinna swoje aktywności fizyczne zaliczać do uprawiania cardio i interwałów, trening siłowy powinien być aplikowany w mniejszym stopniu. Wiele się słyszy o osobach, które chodzą na siłownię schudnąć, ćwiczą siłowo, a potem dziwią się, że waga nie spada. Wszystko dlatego, że pomimo spadku masy tłuszczu jednocześnie rośnie masa mięśni, które są cięższe i odbija się to na wadze. Jedynie robienie pomiarów ciała np centymetrem jest w stanie uchwycić te zmiany, albo ważenie się specjalną wagą, która robi analizę składu ciała jak np Tanita. Na koniec dodam, że według mnie istotne dla dobrego samopoczucia jest utrzymanie równowagi kwasowo-zasadowej organizmu. Czyli na przykład nie pakowanie się tylko w białko zwierzęce, które bardzo zakwasza, ale wprowadzenie białka roślinnego, które jest mniej obciążające dla organizmu. Sama ostatnio zaczęłam stosować chlorellę i czekam na efekty, ciekawe czy ktoś na forum stosował ten specyfik...
	
 i naprawdę czuję się bardzo dobrze i zdrowo, byłam nawet przez chwilę na diecie tluszczowo-bialkowej, ale nie była ona zdrowa, szybko robiłam mięśnie, ale fatalnie się czułam, miałam koszmary. Jadłam duzo jajek, mięsa, bekonu, kielbas, tłustych mięs. Od dziecka nie lubię chleba, ciast, ryzu więc nie jem wcale, lubię warzywa, a owoce bardzo sporadycznie, jem tylko gruszki i czereśnie w sezonie i to tyle. generalnie z własnego doświadczenia wiem, że żadna dieta nie pomoże jeśli nie będzie ruchu...i dieta powinna być wyważona i racjonalną, zmniejszyć dzienne spożycie kalorii o maks 200-300 kcal żeby nie spalać mięśni (brak białka w diecie, zbyt duży deficyt kaloryczny, glodowki) a żeby spalić tłuszcz trzeba ćwiczyć