Chciałabym nawiązać do tematu "Tarot jako wyrocznia".
Powiedzcie mi jak to jest:
Przykład
W sytuacji kiedy ktoś kocha inną osobę a słyszy (tak jak moja koleżanka) że przed nią inny związek, zdaniem tarocistki szczęśliwy, harmonijny etc.. etc..
Karta symbolizująca tego mężczyznę to Rycerz Denarów (dzięki alathea za naprowadzenie
![Kwiatek Kwiatek](https://dobrytarot.pl/images/smilies/smile/kwiatek.gif)
).
Moja znajoma uważa że opis tej osoby idealnie pasuje pod pewnego mężczyznę, o którym na samą myśl otrzepuje się jak przysłowiowy mokry pies z wody. Ale wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią że to chyba będzie chodziło o niego, o czym ona nie chce nawet myśleć. Coś ją niesamowicie odpycha od tej osoby - wszystkie te cechy które można znaleźć w symbolice karty Rycerza Monet.
Z drugiej strony karty powiedziały że ona tę osobę dopiero pozna - w takim razie chyba należałoby wykluczyć wszystkich tych, których już zna, nawet jeśli w ogóle nie utrzymuje z nimi kontaktu.
W związku z tym, nasuwają mi się takie pytania:
- Jak to możliwe, że karty pokazują nowy związek, skoro człowiek myślami jest przy innej osobie, ją kocha i nie wyobraża sobie pokochać kogoś innego?
- Jak karty mogą pokazywać związek z kimś kto reprezentuje wszystkie te cechy, których dana osoba po prostu nie akceptuje?
- Czy Karty w tym przypadku mogą się pomylić?