Mira wszystkiego najlepszego Ci dwoje tylko 16 lat związani a u Ciebie 29 to juz kupa czasu .
Jak to powiedzieć?
Jak mam malować miłość?
Jak ją wyśpiewać, opisać
gdy, jak noszony brylant,
tu zdobi ją plamka tam rysa?
Może wystarczy zwyczajnie:
kocham, dziękuję, podziwiam
- bo słowa to tylko słowa,
to życiem się miłość pożywia.
Życiem oddycha i wzrasta
w codziennym cichym staraniu
o uśmiech dziecka o obiad,
dopranie plam na ubraniu …
Cichutko czeka i rośnie
w nadziei, że ją dojrzymy
i odkurzymy dokładnie
a wtedy się zachwycimy.
Powiemy: jak to zrobiła?!
Jak też się jej to udało?!
Myślałam(em), że zaginęła
a więcej niż było zostało!
Nośmy ją dumnie ze sobą
przez całe kolejne ćwierć wieku
- przecież po brylant z historią
nie można pójść sobie do sklepu.
Kochanej Żonie … w 29-tą rocznicę ślubu,
z wyrazami miłości, wdzięczności i podziwu
…