#45

https://sonhoastral.com/uploads/content/...54921.jpeg
URUZ jest często kojarzony z żubrami, wielkimi dzikimi krowami, które wędrowały z Afryki do Europy i po różnych częściach Azji. 
Kiedy patrzę na URUZ, pierwszą rzeczą, którą widzę, jest wielki zestaw rogów, zgiętych w dół w kierunku ziemi. Interesują mnie, że dwie pierwsze Runy Starszego Futharku mają kształt krów. 
Tury były ostatnio widziane w Polsce w 1627 roku, więc ta Runa ma również poczucie melancholii. 
Myślę jednak, że zawiera również ważną lekcję o symbolach w czasie.

URUZ jest dla mnie runą pierwotnej energii - czasów olbrzymów i myśliwych. 
To Runa koczowniczych wędrowców i pamięci fizycznej. 
Dla mnie to Runa intuicji i przeczucia. 
I runa poruszającej się energii.

Często, gdy mówimy o magii wczesnych ludów nordyckich, epoki Wikingów i Brązu, musimy sobie przypomnieć o ostrzeżeniu. 
Zmienia się symbolika. 
Myślę, że to ostrzeżenie, które można zastosować do każdej magii z czasów, które nie są nasze. 
Nie możemy zastosować nowoczesnego rozumienia polowania lub życia koczowniczego do rzeczywistości przodków. Nasze koncepcje zmieniły się tak bardzo na przestrzeni setek, nie mówiąc już o tysiącach lat, że ryzykujemy przyjęcie założeń, które nie należą do tego czasu i miejsca.

URUZ jest więc dobrą Runą w unikaniu tego. 
Wierzę, że nasze ciała noszą pamięć z życia, które doprowadziło do naszego, i wiemy, że naukowa epigenetyka jest tego przykładem. 
Oczywiście pamięć epigenetyczna działa zupełnie inaczej niż pamięć naszego świadomego umysłu.
Trudno powiedzieć, jak daleko może się cofnąć pamięć ciała, ale lubię sobie wyobrażać, że im bardziej łączymy się z naszym ciałem, tym bardziej możemy pogłębić naszą więź z ludźmi, którzy byli przed nami, coraz dalej w przeszłość.

Wierzę, że kiedy pogłębiamy naszą pracę z magią, zwłaszcza dorośli w świecie zachodnim, wielu odchodzi od przesłań ciała. 
Nadmiernie polegając na książkach i wiedzy, ryzykujemy, że zignorujemy prawdopodobnie nasze najcenniejsze narzędzie - nasze ciało. 
Powiedziałbym, że to właśnie URUZ reprezentuje najbardziej, część nas, która wie, jak robić rzeczy bez sięgania po książkę. 
Aspekt nas samych, który może wyczuć wrodzoną magię czegoś, nie mówiąc, co to jest.

Dzieci mają tendencję do lepszej komunikacji z tą częścią siebie. 
Z biegiem czasu, gdy dorastamy, tworzymy wyjaśnienia, mechanizmy radzenia sobie i bardziej złożone rozumienia, a nasze ciało URUZ gubi się w zgiełku obecnych głosów.

Znajdź czas na wysłuchanie tego ciała. 
Daj mu miejsce, aby powiedzieć, co to jest, bez natychmiastowego wyjaśniania, jak należy to interpretować. 
Daj mu głos, nie będziesz żałować.
https://www.needfirewellness.com/post/_uruz

[Obrazek: attachment.php?aid=69226]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości