Zapachy:)
#23

Ja też lubię Yankee, ale tylko te "świeże" zapachy - inne dziwaczne kombinacje typu "solone toffi", "pierniczki" albo "naleśniki z borówkami" są dla mnie okropne... Jednym z moich faworytów Yankee jest zapach "Crisp Morning Air" - bardzo delikatny, ulotny, ale zapadający w pamięć. Uśmiech
Polecam też super świece o nazwie Wood Wick - bardzo ładne intensywne zapachy, a dodatkowo mają drewniany knot, który podczas palenia "strzela" i wydaje podobne dźwięki jak palone drewno. Uśmiech Ja mam świecę podłużną (są też inne wielkości) o zapachu "Patchouli" - coś pięknego, ciepły zapach podobny do egzotycznego kadzidła...

[Obrazek: t2DwrKW.jpg]
[Obrazek: e3N47jr.jpg]
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości