16-03-2013, 20:01 
	
	
	
		Akurat poczytałam w śmietnisku, jak się tutaj zwalcza reklamy  
 
to nie chciała bym taką reklama zajeżdżać
 
ale dużo fanowania jest w moim życiu od dwóch lat
 
ma bardzo dobrą energię chłopaczek, bardzo, w kontakcie na żywo zwłaszcza, są ludzie którzy do niego lgną i grzeją się w jego cieple (chociaż nie ma wcale łatwego charakteru) lgną i chcą mu "służyć" (niby pomagać) trochę to aż straszne. Bardzo dobrze się ludzie przy nim czują, naenergetyzowani, pełni radości - naprawdę fenomen
 
to zdjęcie trochę tego wrażenia uchwyciło
 
mam nadzieję, że uda mu się trochę tego co ma w sobie, przekazywać poprzez śpiew
  (na razie się jeszcze doucza i zaczyna, szuka muzycznej drogi)  
 
ma też w sobie nagromadzone wielkie emocje: ból, strach, radość, i wszystko - nasycone
Nawet po nas fanach widać, że jest niezwykły
 przy kim fani od dwóch lat by czekali, dzień w dzień, jak by się jemu nie wiodło akurat?  
Jakoś nas spaja (że pomimo kłótni i nieraz niesnasek na forach, ciągle przy nim jesteśmy)
kobieta-mężczyzna, dziecko-starzec, diabełek-aniołek, niewypowiedziana delikatność-złośliwość, biel-czerń - jakby miał w sobie - wszystko
 
dobra, idę sobie, bo ja tak mogę godzinami
   
	
	
	
	
 to nie chciała bym taką reklama zajeżdżać
 ale dużo fanowania jest w moim życiu od dwóch lat
 ma bardzo dobrą energię chłopaczek, bardzo, w kontakcie na żywo zwłaszcza, są ludzie którzy do niego lgną i grzeją się w jego cieple (chociaż nie ma wcale łatwego charakteru) lgną i chcą mu "służyć" (niby pomagać) trochę to aż straszne. Bardzo dobrze się ludzie przy nim czują, naenergetyzowani, pełni radości - naprawdę fenomen
 to zdjęcie trochę tego wrażenia uchwyciło
 mam nadzieję, że uda mu się trochę tego co ma w sobie, przekazywać poprzez śpiew
  (na razie się jeszcze doucza i zaczyna, szuka muzycznej drogi)  
 ma też w sobie nagromadzone wielkie emocje: ból, strach, radość, i wszystko - nasycone
Nawet po nas fanach widać, że jest niezwykły
 przy kim fani od dwóch lat by czekali, dzień w dzień, jak by się jemu nie wiodło akurat?  
Jakoś nas spaja (że pomimo kłótni i nieraz niesnasek na forach, ciągle przy nim jesteśmy)
kobieta-mężczyzna, dziecko-starzec, diabełek-aniołek, niewypowiedziana delikatność-złośliwość, biel-czerń - jakby miał w sobie - wszystko
 dobra, idę sobie, bo ja tak mogę godzinami
   
	