17-08-2012, 20:19
To ciekawe. Ja nie mam zadnych wydarzen z wizanych z aniolami. Jak bylam mala dziewczynka to, oczywiscie, prosilam ciagle o cos mojego aniola stoza, ale nie pamietam czy mnie wysluchal...pewnie tak...Jesli chodzi o slyszenie glosu , to tak
dwa razy slyszlam, juz jako dojrzala kobieta. Mowie, ze to wewnetrzny glos, ktory powiedzial mi cos bardzo konkretnego, jak znalezc pewna rzecz i to potem znalazm dokladnie tam gdzie mi powiedzial "Glos". Dwa razy mi sie to przydarzylo. Do dzis tego nie rozumiem...
dwa razy slyszlam, juz jako dojrzala kobieta. Mowie, ze to wewnetrzny glos, ktory powiedzial mi cos bardzo konkretnego, jak znalezc pewna rzecz i to potem znalazm dokladnie tam gdzie mi powiedzial "Glos". Dwa razy mi sie to przydarzylo. Do dzis tego nie rozumiem...
