05-01-2013, 17:38 
	
	
	
		Gdzieś to opisałem całe wyjście tu na forum  
  To dosyć trudno opisać bo wszystko jak by rozumiałeś jako ten duch ale jak tak z boku paczę na to to jest co innego . wiedziałem każdy ruch  i każdą myśl każdą emocje  to byłem wszędzie w jednym czasie i dla tego jest z każdej strony inny obraz  jest to dosyć trudnię do opisu  ...tam to był 1 obraz widok z góry w dól. 
Tu znowu chyba zależy od ducha ja nie miałem problemów ze ciało ja wiedziałem jak siedziałem ale nawet nie myślałem o nim nie interesowało mnie co było ja nic nie pamiętałem z życia fizycznego jak by tego nie było ja wyczuwałem tylko pod sobą potężny strach tych ludzi to nawet nie wiedział kim oni są .
To byli kolegi i koleżanki około 20 osób ale mnie to nie interesowało
 to jest pogląd jak ten 1 z góry . Późnej zacząłem ich odczuwać widzieć .
	
	
	
	
  To dosyć trudno opisać bo wszystko jak by rozumiałeś jako ten duch ale jak tak z boku paczę na to to jest co innego . wiedziałem każdy ruch  i każdą myśl każdą emocje  to byłem wszędzie w jednym czasie i dla tego jest z każdej strony inny obraz  jest to dosyć trudnię do opisu  ...tam to był 1 obraz widok z góry w dól. Tu znowu chyba zależy od ducha ja nie miałem problemów ze ciało ja wiedziałem jak siedziałem ale nawet nie myślałem o nim nie interesowało mnie co było ja nic nie pamiętałem z życia fizycznego jak by tego nie było ja wyczuwałem tylko pod sobą potężny strach tych ludzi to nawet nie wiedział kim oni są .
To byli kolegi i koleżanki około 20 osób ale mnie to nie interesowało
 to jest pogląd jak ten 1 z góry . Późnej zacząłem ich odczuwać widzieć .
	