14-04-2012, 11:10
MałaMi, ja też w nocy po obejrzeniu tego filmu spać nie mogłam i strach mnie obleciał. akurat nocowałam u chłopaka, więc się wczepiłam w niego rękami jak lew pazurami w ofiarę
to oczywiście nie pomogło, chłopak spał jak zabity, ja się bałam oczy otworzyć 
nasza podświadomość myślę, że wie, która godzina, bo wiecznie jest w trybie czuwania
dlatego trzeba sobie podsuwać tylko pozytywne sugestie przed snem
to oczywiście nie pomogło, chłopak spał jak zabity, ja się bałam oczy otworzyć 
nasza podświadomość myślę, że wie, która godzina, bo wiecznie jest w trybie czuwania
dlatego trzeba sobie podsuwać tylko pozytywne sugestie przed snem
