28-12-2022, 17:26
Witajcie kochane
Dopiero wracam do świata. Córeczka miała poważną chorobę, zakażenie z podejrzeniem gronkowca, które okazało się na szczęście nie tak poważne jak sądzono, ale jest wcześniakiem i trudno znosiła leczenie. Wiele, wiele dni leczenia, padam na twarz dosłownie. Trafiliśmy na wspaniałego lekarza i jestem za to bardzo wdzięczna. Pokonaliśmy to. Wracam tu do Was i na forum. Pięknych Świąt
(Już nadrabiam zaległości)
Dopiero wracam do świata. Córeczka miała poważną chorobę, zakażenie z podejrzeniem gronkowca, które okazało się na szczęście nie tak poważne jak sądzono, ale jest wcześniakiem i trudno znosiła leczenie. Wiele, wiele dni leczenia, padam na twarz dosłownie. Trafiliśmy na wspaniałego lekarza i jestem za to bardzo wdzięczna. Pokonaliśmy to. Wracam tu do Was i na forum. Pięknych Świąt
(Już nadrabiam zaległości)