15-03-2012, 13:23 
	
	
	
		W takim razie uspokoiłaś mnie troszkę bo dziwnie się czułam że nie mogę zakończyć działania czegoś, czego już fizycznie nie ma. A Dagaz  często sobie wizualizuję jako moją runę uzdrowicielkę albo taka tarcze zaporową przed czarnymi myślami. Nie wiem czemu akurat ona nadal siedzi sobie w moich myślach i w sercu 
Dzięki za pomoc
	
	
	
	

Dzięki za pomoc
	