11-11-2010, 19:45
Ja robie tak...tasuje bardzo dlugo karty i mysle o pytaniu, powtarzam je.Pytanie musi byc postawione w sposob,aby mozna bylo na nie odpowiedziec "tak" lub "nie". Kiedy juz uznam ,ze moge przestac tasowac , przekladam na 3 kupki do siebie-jesli tyczy mojej sprawy, od siebie-jesli tyczy czyjejs sprawy. Skladam kupki w ten sposob - srodkowa na 1sza(dolna), a potem na ostatnia. W ten sposob ta kupka co byla na gorze jest teraz na dole(mozesz przekladac jak ci sie podoba). I wykladam karte za karta do momentu az pokaze sie "YES" albo "NO". Co pierwsze wyjdzie taka jest odpowiedz.
Jesli chodzi o rozklad mozesz robic wedlug upodobania, najlepiej na 3, 4 lub 5 kart ale mozesz tez inaczej. Tu w instrukcji jest pokazany jakis sposob, ale nie podobal mi sie i go nie stosowalam. Mozesz rowniez stosowac Krzyz Celtycki. Jak juz wczesnej powiedzialam nie wrozylam z nich zbyt wiele....glownie siegam po nie gdy potrzabuje jasnej,konkretnej odpowiedzi.
Jesli chodzi o rozklad mozesz robic wedlug upodobania, najlepiej na 3, 4 lub 5 kart ale mozesz tez inaczej. Tu w instrukcji jest pokazany jakis sposob, ale nie podobal mi sie i go nie stosowalam. Mozesz rowniez stosowac Krzyz Celtycki. Jak juz wczesnej powiedzialam nie wrozylam z nich zbyt wiele....glownie siegam po nie gdy potrzabuje jasnej,konkretnej odpowiedzi.