30-09-2021, 16:39
Idea zniszczenia starej istoty, niezbędna do rozwoju nowej, zawarta w nordyckim micie Ragnarok, jest niezbędna do zrozumienia tej Runy.
Co ciekawe, HAGALAZ leży pomiędzy KENAZ (ogień) i ISA (lód), przypominając nam o nordyckim micie stworzenia i kreatywnym potencjale, który leży między tymi dwoma przeciwieństwami, nawet jeśli ich spotkanie może początkowo wydawać się destrukcyjne.
Podobnie jak Wieża w Tarocie, HAGALAZ jest tylko negatywną Runą, jeśli zdecydujemy się patrzeć na nią w ten sposób i odmawiamy wyciągania z niej lekcji. Pojawiając się, tak jak na początku drugiego Aett, oznacza zarówno początek, jak i koniec i wytrąca nas z bezpieczeństwa i samozadowolenia WUNJO
Reprezentuje to, co mój przyjaciel zwykł nazywać „syndromem latającej kadzi” – że gdy wszystko wydaje się iść zbyt dobrze,
Tego rodzaju „wezwania na pobudkę” od Bogów będą się często zdarzać przez całe życie danej osoby, ale często są błędnie interpretowane jako kara boska za niektóre wyimaginowane błędy, podczas gdy w rzeczywistości są tylko sposobem na zwrócenie uwagi na powtarzający się wzorzec w twoim życiu
Niestety, tego typu zdarzenia mają tendencję do powtarzania się z coraz większą dotkliwością, dopóki lekcja nie zostanie wyciągnięta i schemat zostanie przełamany.
Na przykład, ktoś, kto musi przełamać swoją zależność od określonego typu osoby, będzie się znajdował w relacjach z takimi ludźmi raz za razem z coraz bardziej katastrofalnymi skutkami, aż rozpozna wzór jako emanujący z nich i dobrowolnie go przełamie.
źródło
Co ciekawe, HAGALAZ leży pomiędzy KENAZ (ogień) i ISA (lód), przypominając nam o nordyckim micie stworzenia i kreatywnym potencjale, który leży między tymi dwoma przeciwieństwami, nawet jeśli ich spotkanie może początkowo wydawać się destrukcyjne.
Podobnie jak Wieża w Tarocie, HAGALAZ jest tylko negatywną Runą, jeśli zdecydujemy się patrzeć na nią w ten sposób i odmawiamy wyciągania z niej lekcji. Pojawiając się, tak jak na początku drugiego Aett, oznacza zarówno początek, jak i koniec i wytrąca nas z bezpieczeństwa i samozadowolenia WUNJO
Reprezentuje to, co mój przyjaciel zwykł nazywać „syndromem latającej kadzi” – że gdy wszystko wydaje się iść zbyt dobrze,
Tego rodzaju „wezwania na pobudkę” od Bogów będą się często zdarzać przez całe życie danej osoby, ale często są błędnie interpretowane jako kara boska za niektóre wyimaginowane błędy, podczas gdy w rzeczywistości są tylko sposobem na zwrócenie uwagi na powtarzający się wzorzec w twoim życiu
Niestety, tego typu zdarzenia mają tendencję do powtarzania się z coraz większą dotkliwością, dopóki lekcja nie zostanie wyciągnięta i schemat zostanie przełamany.
Na przykład, ktoś, kto musi przełamać swoją zależność od określonego typu osoby, będzie się znajdował w relacjach z takimi ludźmi raz za razem z coraz bardziej katastrofalnymi skutkami, aż rozpozna wzór jako emanujący z nich i dobrowolnie go przełamie.
źródło