07-03-2018, 12:52 
	
	
	
		Dzień dobry, mam pytanie apropo snów - od pewnego czasu miewam bardzo dziwne i niepokojące sny, są to horrory. Ogólnie wygląda to tak, że jest odgrywana jakaś "scena", czy to las, czy zaciemniony pokój w domu i w tym śnie występuje ja + ktoś lub coś (osoba lub dziwny stwór). Gdy dochodzi do kulminacyjnego momentu  - porównam to do momentu stania się czegoś jak w typowym horrorze (muzyka, ciemno i nagle bum) dostaje paraliżu sennego. Nie mogę się ruszyć itp. Dodam, że ten moment doskonale wyczuwam przed jego wystąpieniem i mogę bez problemu się wybudzic zanim się to przytafi. Miewa ktoś podobne sytuacje? jakieś porady dlaczego tak? może stres?
	
	
	
	
