03-03-2017, 07:32 
	
	
	
		Pozwolę sobie po raz kolejny w moich warsztatach powrócić do przeszłości...  :character-oldtimer:  :techie-studyingbrown:  
Są zapewne późne lata 20-te...
Moja Babcia, Ela (do końca życia wszyscy mówiliśmy do niej po imieniu, nie żadna tam "babcia"
 ), wówczas mająca przypuszczalnie około 13 lat, jak co roku wyjechała z Krakowa na wakacje na wieś, do swojej Wujenki... sypiała tam na strychu, sama.
Było upalne lato...
Pewnej nocy obudziła ją okropna burza... nagle w świetle błyskawic ku swojemu przerażeniu zobaczyła pochylającą się nad nią dziwną białą postać...
 
1) Jak zareagowała Ela, kiedy zobaczyła tę postać?...
2) Jeszcze tej samej nocy dowiedziała się kim/czym była ta postać... może uda się Wam to zobaczyć w kartach?...
 
Rozwiązanie podam w następny piątek wieczorem - zapraszam do udziału i życzę Wam powodzenia!
	
	
	
	
Są zapewne późne lata 20-te...
Moja Babcia, Ela (do końca życia wszyscy mówiliśmy do niej po imieniu, nie żadna tam "babcia"
 ), wówczas mająca przypuszczalnie około 13 lat, jak co roku wyjechała z Krakowa na wakacje na wieś, do swojej Wujenki... sypiała tam na strychu, sama.Było upalne lato...
Pewnej nocy obudziła ją okropna burza... nagle w świetle błyskawic ku swojemu przerażeniu zobaczyła pochylającą się nad nią dziwną białą postać...
 1) Jak zareagowała Ela, kiedy zobaczyła tę postać?...
2) Jeszcze tej samej nocy dowiedziała się kim/czym była ta postać... może uda się Wam to zobaczyć w kartach?...
 Rozwiązanie podam w następny piątek wieczorem - zapraszam do udziału i życzę Wam powodzenia!
	