11-12-2014, 01:39
Oczywiście,że z punktu widzenia Pana Boga, Stwórcy - nie należymy do siebie samych,a nic co mamy, nie jest nasze. Dostaliśmy na początku wielki dar - życie i talenty (ja wciąż szukam ich u siebie
), by wykorzystując je przeżyć swoje dni jak najlepiej.
Na ziemi wykorzystując swoje predyspozycje, zasoby energetyczne, wkładając wysiłek poprzez pracę dorabiamy się czegoś. Za nasz trud dostajemy zapłatę - zarówno tę materialną, jak i nie. Każda akcja rodzi reakcję. Jest przyczyna, to i skutek. Przychodzimy na ziemie w jakimś celu, każdy ma jakieś zadanie do wykonania w Planie Wszechmogącego.
Jeśli wiec ktoś ukradnie to co wypracowaliśmy w pocie czoła, to kradnie nam. Jeśli zabiera nam nasze życie, to pozbawia nas tego największego daru. Jeśli my działamy przeciw sobie, to tez czynimy krzywdę sobie, a nawet takie działanie, które z pozoru krzywdzi tylko nas samych, jest ''grzechem'', bo jest sprzeciwieniem się woli Stwórcy. Tylko często o tym zapominamy i chadzamy przez życie drogami na skróty.
), by wykorzystując je przeżyć swoje dni jak najlepiej.Na ziemi wykorzystując swoje predyspozycje, zasoby energetyczne, wkładając wysiłek poprzez pracę dorabiamy się czegoś. Za nasz trud dostajemy zapłatę - zarówno tę materialną, jak i nie. Każda akcja rodzi reakcję. Jest przyczyna, to i skutek. Przychodzimy na ziemie w jakimś celu, każdy ma jakieś zadanie do wykonania w Planie Wszechmogącego.
Jeśli wiec ktoś ukradnie to co wypracowaliśmy w pocie czoła, to kradnie nam. Jeśli zabiera nam nasze życie, to pozbawia nas tego największego daru. Jeśli my działamy przeciw sobie, to tez czynimy krzywdę sobie, a nawet takie działanie, które z pozoru krzywdzi tylko nas samych, jest ''grzechem'', bo jest sprzeciwieniem się woli Stwórcy. Tylko często o tym zapominamy i chadzamy przez życie drogami na skróty.
