09-09-2012, 06:59
Przed chwila przy obliczaniu portretu odkrylam ze nie ma w talii XVII Ksiezyc
Kochani, podpowiedzcie co teraz? To moja pierwsza talia i jedyna od kilku lat, nie chcialabym odkladac jej do szafy - jest plan awaryjny bo w zeszlym tygodniu zamowilam nowa i najdalej w przyszlym tygodniu ja dostarcza, cos mnie wzielo i nabralam ochote na inna grafike ale na zasadzie poprobowania czegos nowego a nie znudzenia sie "stara". Co robic teraz? Chce nadal uzywac starych kart, mam do nich sentyment no i zwyczajnie je lubie.
Przezuce dom do gory nogami, moze sie uda ja odzyskac. A tak przy okazji moze Ktos by wyciagnal karte z podpowiedzia gdzie szukac?
Kochani, podpowiedzcie co teraz? To moja pierwsza talia i jedyna od kilku lat, nie chcialabym odkladac jej do szafy - jest plan awaryjny bo w zeszlym tygodniu zamowilam nowa i najdalej w przyszlym tygodniu ja dostarcza, cos mnie wzielo i nabralam ochote na inna grafike ale na zasadzie poprobowania czegos nowego a nie znudzenia sie "stara". Co robic teraz? Chce nadal uzywac starych kart, mam do nich sentyment no i zwyczajnie je lubie.
Przezuce dom do gory nogami, moze sie uda ja odzyskac. A tak przy okazji moze Ktos by wyciagnal karte z podpowiedzia gdzie szukac?

na cud, wysylam emila do Wydawnictwa w Wielka Ameryka.
) ze mam tylko podac swoj adres a owa sympatyczna Pani przesle mi ksiezyc w kopercie, ani slowa o placeniu, kosztach przesylki etc.
zagrzebango gleboko w fotelu w takim miejscu ze nie byloby szansy na wymacanie go, samodzielne wychylenie glowy czy nawet przy gruntownych porzadkach. Teraz zamiast wahadelka bede uzywac swojego Faceta, musze sie tylko zatroszczyc o odpowiedni lancuszek. Ksiezyc zostal powitany serdecznie i dolaczony do reszty Ferajny. Wkrotce pewnie dotrze do mnie Nowy Ksiezyc z Wielka Ameryka a wtedy pomysle co z nim.