Boski Tarot u Hazar

Witaj Smokey
rama czasowa 6 miesięcy

Pytania: Czy jest szansa że się dogadamy, że zmieni swoje nastawienie?
10 Mieczy - Prawdopodobnie się nie dogadacie w kwestii o która pytasz. Działania za jego plecami przekreśliły szansę na merytoryczną rozmowę.

Czy nasze małżeństwo da się uratować?
As Buław - Tak, można to zrobić, spróbuj zacząć jeszcze raz od początku.
Odsuń oskarżenia i pretensje na bok i zacznij działać. Działać tak jak kiedyś na początku, kiedy chcieliście razem być.

On się czuje oszukany i zdradzony. Wiem że to trudne w połogu, ale nie licz za bardzo na niego. On sam musi teraz uporać się z tym co czuje, a boli go tak bardzo jak poród pośladkowy Oczko

Ciesz się macierzyństwem i próbuj wykrzesać trochę ognia z siebie, jak dawniej. Może nie był do końca gotowy, by cieszyć się z ojcostwa.

Na najbliższe 6 miesięcy nie oczekuj zwrotów akcji, ale jest nadzieja więc się nie poddawaj.
On potrzebuje trochę czasu.

Dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję bardzo za wróżbę
Trochę mnie podłamałaś, ale będę próbować jakoś to przetrwać.
Dobrze chociaż ze baby na boku nie widać
Odpowiedz

Hej Hazar,
Mam pytanie, pomożesz?
Standardowo praca/kasa.
Co będzie u mnie w najbliższym czasie zawodowo - jak będą wyglądać moje sprawy zawodowe? 
Pozdrawiam, Marta  Buziak
Odpowiedz

To znaczy na wcześniejsze odpisałam Uśmiech Sprawdziło się poniższe, pracuje w swojej firmie, ale są faktycznie takie możliwości, moje aktualne pytanie jak będą wygladać moje zawodowe sprawy na przestrzeni 3 msc - 6 msc, jest jedna firma L, w ktorej bym chciala pracowac, czy jest szansa?

(26-09-2022, 18:37)Hazar napisał(a):  Witaj Tarot
Pytanie: Czy w grudniu dalej będę w obecnym miejscu pracy?
3 buławy - Widzę Cię w drzwiach Oczko Ale dlatego że właśnie jakaś oferta podpływa do Ciebie.
Może być tak, że będziesz szykować się do zmiany pracy.

Dołożenie Król Monet - Jeśli jakiś facet coś zaproponuje, możesz brać, powinny być z tego dobre pieniądze.

Wszystkiego Dobrego
Hazar
Odpowiedz

Witaj Tarot


Pytanie:
Standardowo praca/kasa.
Co będzie u mnie w najbliższym czasie zawodowo - jak będą wyglądać moje sprawy zawodowe?


rama czasowa do czerwca 2023

VII Rydwan, IV Cesarz, 2 Miecze
Ruszysz z kopyta, w jego kierunku. Pokazał się mężczyzna, władczy, w ogóle jak piramida Oczko ale żeby to nie była finansowa.
Pięknie się ustawił, blask mamony oświetla jego cudowne ciało.
 Ale jest też czerwona lampka. Nie patrz.
Przysłoń oczy na chwile i włącz myślenie. To co zobaczysz to prawdopodobnie fasada, postaraj się zrobić obliczenia na suchych liczbach. I wtedy będziesz mieć faktyczny obraz, bez obrazu.


Tarot jest progres i jakby nowa propozycja, ale ważne by nie dać się zwieść. Zalecamy ostrożność. Za dużo dekoracji w tym twoim życiu zawodowym. Uważaj żeby nie trafić do firmy z dykty.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dziękuję bardzo Hazar
Może to będzie ta firma L, zobaczymy Niby wszystko wygląda fajnie, moja obecna firma ma nieciekawą sytuację finansową obecnie, a tu mnie zapewniali, że są super stabilni na rynku pomimo kryzysu i też mam tak jak napisałaś poczucie, że jednak "zbyt nierealnie dobrze" to jest przedstawiane. No, ale zobaczymy, wrócę na pewno z odpowiedzią.

Uwielbiam swoją pracę i nie zmieniałabym jej gdyby nie było takiej konieczności Smutny Niestety jest bardzo źle na rynku szczególnie w branży, w której obecnie pracuje... ta firma L to leki, chemia...i zapewniają, że to zawsze się będzie sprzedawać...no zobaczymy... widzimy wszyscy inflację, ceny energii itp...ceny logistyki...no, ale nic, co ma być to będzie.
Odpowiedz

Hej, Jeszcze jedna odpowiedź, pytałam w czerwcu:
"Zawodowe: 6 monet, 10 kielichów - Zawodowo będzie super. Dostaniesz jakąś intratną propozycje, za dobre pieniądze. Dodatkowo poczujesz się wreszcie jak u Pana Boga za piecem. Nareszcie znajdziesz swoje miejsce na ziemi. Tutaj pełen sukces, pierwsze półrocze pokazuje się świetnie.

Finansowe: 4 Miecze, 7 Mieczy - Z finansami już nie pokazuje się tak dobrze. Jakieś dolegliwości widzę, Twoje bądź mężczyzny i te pieniądze mogą pójść w "chorobę". Dodatkowo uważaj na jakiegoś oszusta i kradzież. Masz w otoczeniu jakiegoś podbieracza kasy. Najlepiej to byłoby się odciąć od jakiegoś "utrzymanka". Nie widzę tych finansów, tylko zimny hulający wiatr."

Gdy o to pytałam, nie mogłam uwierzyć w te finanse, bo było ok i stabilnie...a potem się wszystko posypało tak jak napisałaś...nie mowię już o inflacji, o ratach, lekarzach i dodatkowych kosztach, które przyszły do nas nagle i mega nas dobijają... teraz się naprawdę muszę zastanawiać jak wszystko opłacić i skąd wziąć kasę i ile i na co wydać...itp. Jest koszmar, chciałabym żeby już ten rok się skończył, i żeby polityka w kraju się zmieniła cokolwiek Uśmiech

Ale karty dziś mi wywróżyłaś dobre..Rydwan, Cesarz..zobaczymy co będzie, jestem dobrej myśli Uśmiech
Odpowiedz

Dzień dobry Hazar, czy mogę prosić Cię o wróżbę na mój wspólny wyjazd z partnerem - w tym roku, w marcu za granicę.
Czy się uda, czy to będzie dobry czas dla naszego związku? Nasze dane prześlę na PW Uśmiech
Odpowiedz

Witaj Doti
Pytanie: Czy mogę prosić Cię o wróżbę na mój wspólny wyjazd z partnerem - w tym roku, w marcu za granicę. Czy się uda?
XIX Słońce, 6 Mieczy - Tak powinno się udać. Widać was w drodze. I także to, że ktoś tam na was czeka, macha mi na powitanie.

czy to będzie dobry czas dla naszego związku?
V Papież, IX Pustelnik - Nie uda się wzmocnić ani zacieśnić więzi, chociaż będziesz pełna wiary że ten wyjazd coś odmieni.
Za to poczucie osamotnienia może się pogłębiać i będzie bardziej dokuczać obczyźnie.

On nie jest zbyt entuzjastycznie nastawiony na ten wyjazd. Jedzie, bo tobie zależy. Trzyma się z tyłu.
Masz go za plecami, więc niczego nie widzisz. Ale warto byłoby się na chwile odwrócić. By później nie czuć się samotnie Oczko
Zainteresuj się partnerem. Może potrzebuje teraz twojego wsparcia w jakiejś sprawie.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Witaj 
Mam córkę, zdrowa , ładna dziewczyna . 
Aktualnie jestem bezrobotna , utrzymuje mnie maż pan P. Jestem też z dzieckiem w kraju , a on za granicą. 
Pań P oddala się ode mnie , rani mnie swoim zachowaniem . Narobił długów, ma jakieś sprawy urzędowe niezałatwione. Musi ciągle pracować, żeby nas utrzymać i spłacić to co zawalił. Nie radzi sobie z tą sytuacją, pił, palił, były dziewczyny . Nie chcę rozmawiać ze mną na ten temat 
Oddala się i ucieka ode mnie . Chcę się rozstać nie chce próbować naprawić tego małżeństwa mimo iż jest dziecko . Ucieka . Jest zmienny. Czuję że ma jakiś żal, tylko nie wiem czy do mnie czy do siebie .? 
Raz mówi, że nie zasługuje na mnie . Że bez niego będzie mi lepiej . Innym razem ze juz mnie nie kocha i nie chce ze mną być.  
Obawiam się o niego . Może to depresja , jakieś załamanie. Zawsze był mało uczuciowy i szorstki , ale teraz to już przesadza . Boję się o niego i o swoje dziecko .
Chcialabym ratowac to malzenstwo , zal mi patrzec na dziecko , ktore nie bedzie mialo taty ? Bo wiem , że jak uniosę się duma i rozstane się- to nie będę chciała go widzieć i rozmawiać.  A jego pochłonie praca i problemy finansowe , zyjac z dnia na dzień nie będzie odwiedzał małej, dzwonił.
Moje pytanie 
Chciałabym jeszcze mieć jedno dziecko i czy mi się to marzenie uda spełnić? 
I co ja mam zrobić że swoim małżeństwem? Dać się odepchnąć i rozstać się? Czy przeczekać ten trudny okres ? 
Co z P. Jak mu pomóc? Jak przywrócić go na łono rodziny ? I do mnie ?
Bardzo się o niego boję, i o Mała że będzie rosła bez taty . Sama że sobą nie wiem co począć,  jak ma teraz wyglądać moje życie bez niego .
P 31.08.1983 
Ja 24.05.1981

Kotek
Odpowiedz

Witaj Eve Cleo



Chciałabym jeszcze mieć jedno dziecko i czy mi się to marzenie uda spełnić?
As Monet -Jest to możliwe, ale tylko jako możliwość. Na teraz nie ma plemnika, jest tylko jajeczko. I z tego co widać łono zaczyna zarastać. Twoja przepustowość ( jajowody) jest coraz mniejsza, więc jeśli masz takie marzenie powinnaś się spieszyć.

I co ja mam zrobić że swoim małżeństwem?
4 Kielichy - Zastanów się nad nim na spokojnie, niczego nie rób na "łapu - capu". Powinnaś sobie dać więcej czasu, rozwiązanie już jest w przestrzeni i za chwili powinno się objawić.
 
Dać się odepchnąć i rozstać się? Czy przeczekać ten trudny okres ?
10 Kielichów - Na razie odetchnij. Skup się na dziecku. Teraz jest ten czas kiedy utrwala się więź miedzy wami. Buduj sobie struktury dobrej relacji na przyszłość. Masz czas, nie musisz jeszcze działać.

Co z P. Jak mu pomóc?
2 monety - On nie potrzebuje pomocy. Jest świetnie zorganizowany i obrotny jak cyrkowy akrobata. Radzi sobie w każdej sytuacji i nie wygląda jakby miał problemy.

Jak przywrócić go na łono rodziny I do mnie ?
Paź Buław - Liczy się dla niego tylko dziecko, możesz je wykorzystać, ale to może być za mało by przywrócić go na łono rodziny.


Przy tasowaniu wypadła 3 buławy. On już wyszedł z tej relacji.

Może tylko szuka styla do miotły tymi wymówkami które przytoczyłaś. Karty są stonowane, nie zachęcają do aktywnych działań względem niego. Mówią za to, że lepiej będzie sobie wszystko przemyśleć i zająć się tym co jest najbliżej czyli dzieckiem.

Jeśli to kryzys, to jak się wyszumi wróci szybciej niż pojechał. Ale jeśli podjął decyzję o nowym, to nie warto go na siłę trzymać. Bedzie jak zwierze w klatce, ugryzie przy każdej nadarzającej się okazji.


Wszystkiego dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Czyli mam nie ratować tyłu lat związku? 
Bardzo ciężko się z tym pogodzić, tym bardziej, że moja urażona duma zabierze mu wszystko przy rozwodzie i zabroni kontaktów z dzieckiem . 
A cierpliwość mi się kończy do tego pana
I wiem, że on nie będzie szczęśliwy bo ma ciężki charakter i jest samotnikiem 
Za to ja nie wyobrażam sobie życia bez niego
Nawet nie chce mi się zostać w tym domu i z tymi wspomnieniami.

Kotek
Odpowiedz

Więc schowaj dumę do kieszeni i przyjmij z pokorą co zgotował ci los. Uśmiech

 Masz jeszcze czas, nie myślisz racjonalnie. A w Twoim przypadku teraz jest ten moment by tak właśnie myśleć.

 Poczekaj aż gorzkie żale się utlenią i na razie nie podejmuj żadnych działań,  poczekaj jeszcze Uśmiech
Zajmij się Dzieckiem. Kiedyś możesz się zreflektować, że coś straciłaś przepychając się z jej ojcem.

Przemyśl sobie to małżeństwo na spokojnie, a nie jak na wojnie.

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Dobry wieczór Hazar Uśmiech,
Chcę Ci jeszcze raz podziękować za wróżbę Kwiatek , bo już zaczyna się sprawdzać to co napisałaś.
Szczegóły podam pod koniec roku, jako całościową weryfikację wróżby.
A nie jest to pomyślny znak, ponieważ dobrze pamiętam co wyciągnęłaś dla mnie na ostatni kwartał tego roku.
Chcąc zapobiec ziszczeniu się tej okropnej prognozy na koniec roku muszę jak najszybciej rozpocząć pracę w nowej branży.
W związku z tym chciałabym Cię prosić o kolejną wróżbę, jeśli oczywiście mogę, natomiast mam świadomość, że być może powielam pytanie z pierwszej wróżby, której mi udzieliłaś.
Samemu to trudno ocenić w pełni obiektywnie, więc jeśli tak jest, to przepraszam najmocniej i proszę po prostu zignorować wiadomość.
Mam w sumie trzy pytania dla których, tak myślę, chyba najlepiej wyciągnąć po jednej karcie, bo wtedy przekaz jest bardzo czytelny, ale oczywiście Ty wiesz dużo lepiej jak wróżyć.

Moje pytania odnoszą się do tego co, na tu i teraz, konkretnie:
1.) Powinnam zrobić, a czego nie robię, żeby jak najszybciej mieć pracę w nowej branży? Co pomijam, co przeoczam?
2.) Czego absolutnie nie mogę robić, jeśli chcę nową pracę z stałą umową mieć w tym roku kalendarzowym (a co prawdopodobnie robię)?
3.) Czy powinnam zainwestować w doradztwo osoby od kreowania wizerunku? Bardzo trudno jest się przebić z CV, więc może powinnam to zlecić specjaliście, tak samo jak profil w mediach społecznościowych? Takie konsultacje są drogie, ale mogą pomóc, z drugiej strony nie chcę wydawać pieniędzy jeśli to nie przełoży się na konkretny wynik.
Pozdrawiam serdecznie
Odpowiedz

Witaj Alesandra


Pytanie: 1.) Powinnam zrobić, a czego nie robię, żeby jak najszybciej mieć pracę w nowej branży? Co pomijam, co przeoczam?

2 monety - Złapać równowagę, wyśrodkować się. Na ten moment jesteś zbyt chwiejna i dlatego nie działasz, ani nie pokazujesz się jak "konkret". Do pracy nie jest to najlepsza postawa. Powinnaś być jak linoskoczek, mieć równowagę w każdej sytuacji.


2.) Czego absolutnie nie mogę robić, jeśli chcę nową pracę z stałą umową mieć w tym roku kalendarzowym (a co prawdopodobnie robię)?
Paź Mieczy  - Nie opowiadaj za dużo o sobie, bo to co mówisz jest "ostre i krzywdzące" nie robi to najlepszego wrażenia. Powinnaś mieć gotową i suchą formułkę, która mówi o twoich zaletach. Tylko fakty, żadnych górnolotnych przemyśleń na początku. Na resztę przyjdzie czas w trakcie  pracy Oczko


3.) Czy powinnam zainwestować w doradztwo osoby od kreowania wizerunku?
Królowa kielichów - Tak poszukaj kobiety, dużo starszej od siebie. Pomoże znajomością relacji międzyludzkich na poziomie emocjonalnym.
Tu pokazują się problemy, emocje które wzbudzasz, nie zachęcają do obsadzenia cię na stanowisku pracy.


Bo robota to robota, najważniejsze żeby była dobrze wykonana. W twoim przypadku wystarczy "zejść na ziemię".


wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Hazar  Buźki, DZIĘKUJĘ to za mało - Twoje wróżby nie dość, że poświęcasz swój prywatny czas z dobrego serca dla obcej osoby, to jeszcze tak "od ręki"! , no i masz bardzo dobry wgląd. Bardzo. Lubię Twoją umiejętność utrafienia w samo sedno. Dziękuję Ci ogromnie  Kwiatek .

Z tym byciem zbyt ostrą, to karty prawdę mówią, a jest to samemu bardzo trudno w sobie zauważyć ponieważ, po części człowiek projektuje swój krytycyzm na innych (właśnie zdałam sobie z tego sprawę), po części sytuacja to częściowo usprawiedliwia. Właśnie od kilku dni miałam napiętą sytuację z klientką, gdzie, miałam rację, bo faktycznie klientka chciała zmienić zasady na, które się umówiłyśmy. Ale... jak przed chwilą odpuściłam i pozwoliłam postawić jej na swoim, to atmosfera od razu się ociepliła. Mnie to razi, bo ja mam hyzia na punkcie sprawiedliwości, a ludzie cóż ... są mocno niesprawiedliwi, lubią robić wszystko pod siebie i to we mnie wywołuje dużo krytycyzmu, nie mam zrozumienia dla wad innych, tępię je ... no cóż, widać dojrzałam, żeby przerobić pewną lekcję. To jest właśnie to znalezienie równowagi o której piszesz, bo nie chodzi o to bym pobłażała wszystkim wadom, ale bym wiedziała kiedy odpuścić.
Weszłam na forum by prosić Cię o dopytanie, co mi uniemożliwia złapanie równowagi i ... sama sobie chyba, przynajmniej częściowo, odpowiedziałam Uśmiech . To jest ta elastyczność o której wspominasz, sporo się już jej nauczyłam, kiedyś byłam bardziej "pod linijkę", ale widać ciągle za mało.

Bardzo też ciekawe, że zarówno w poprzednim rozkładzie, jak i teraz wyszła mi Dama Kielichów tam jako rada, tutaj, można powiedzieć, że też bo pytałam o doradztwo. Coś z tą kobiecą energią jest na rzeczy. To do przemyślenia dla mnie. Trochę mi przykro, że to nie męska energia (choć pamiętam, że na 3 finansowy kwartał roku wyciągnął się Król Buław), ponieważ ciągle nie mogę w pełni wyrzucić z głowy owego zajętego pana o którego pytałam La Caro. Niestety, przynajmniej na teraz nasza La Caro zawiesiła wróżenie, a to pytanie ciągle do mnie wraca od ponad pół roku: skoro ten pan jest zajęty, to musi być jakaś inna, ważna dla mnie lekcja w tym, że go spotkałam. Czego to mnie ma nauczyć? Czy to nie będzie nadużycie Twojej uprzejmości jeśli poproszę Cię Hazar o wyciągnięcie karty jeszcze na to pytanie?
Odpowiedz

Aleksandra
Pytanie: Czego to mnie ma nauczyć? 
Odwróciło 4 Mieczy, Ja nakryła to 4 buławami.
Miało cię nauczyć jak na zgliszczach i chorobie duszy stworzyć przestrzeń do rozwoju. Miejsce, sacrum, ogród. 
Odnaleźć najpiękniejszą cząstkę siebie.
Zrozumieć, że wszystko co cenne wychodzi z twojego wnętrza i z czasem swoim zasięgiem ogrania twoje najbliższe otoczenie.
Miałaś doświadczyć, że wszystko można odmienić, a spalona ziemia może znowu wydać plon.


A tak zwyczajnie, To podstawiono ci "impuls" który miał cię wyrwać z marazmu. Pozwoliłaś sobie zaniedbać ciało i umysł. Dusza tego nie znosi. Jest piękna, więc stroi się w najpiękniejsze szaty.
Podziękuj Człowiekowi że stanął na twojej drodze i z podniesionym czołem krocz dalej przez życie.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Hazar Uśmiech , dziękuję Ci ogromnie za wróżbę  Kwiatek i Twój czas.
Pozdrawiam Cię serdecznie Uśmiech
Odpowiedz

Witam serdecznie.
Chciałbym zapytać karty tarota, jak przebiegnie moja praca i życie osobiste w tych nadchodzących miesiącach tego roku.
Dziękuję bardzo.
Bogdan.
Moja data ur. 09-04-1966

Bądź jak światło, które wędruje przez noc i po drodze zapala zgasłe gwiazdy. 
- Phil Bosmans
Odpowiedz

Witaj ponownie Hazar Uśmiech,

Nie sądziłam, że wrócę tak szybko z prośbą o podpowiedź z kart, ale sytuacja mnie zaskoczyła.
W gabinecie Seleny, a propo mojego portretu numerologicznego, pisałam o problemach zdrowotnych, które mam od dwóch lat, czyli od czasu przechorowania Covid. Selena bardzo trafnie wyczytała z liczb, że moim słabym punktem jest układ pokarmowy. Jestem na diecie, dużo poszczę, jem raz na dobę, powolutku  z tego wychodzę, powoli udaje mi się zapanować nad moimi alergiami pokarmowymi (alergia na gluten spowodowała u mnie tragiczny stan jelit), mam jeszcze gorsze dni, chwile słabości, że zjem coś czego nie powinnam, ale ogólnie idę do przodu- powoli zmieniam moje nawyki i neutralizuję te alergie, których nabawiłam się w ostatnich latach. Jakie więc było moje zaskoczenie, gdy kilka dni temu znów ścięło mnie z nóg. W przeciwieństwie jednak do poprzednich razy oddycham swobodnie (przy nietolerancji na histaminę, którą mam, nie mogłam do końca zaczerpnąć oddechu, dusiło mnie, ale to powoli ogarniam i jest lepiej), a teraz, mimo swobodnego oddechu, brak mi tchu jak mówię, a serce wali mi jakbym biegła kilka kilometrów. Nie wiem więc co się dzieje.
Jest to bardzo znaczący problem bo poprzednio dojście do siebie to były 3-4 tygodnie. Trzy razy już tak wypadałam z gry i nie mogę sobie pozwolić na miesiąc wyrwy w życiu po raz kolejny. Podejrzewam kilka różnych rzeczy: przewlekły stan zapalny w organizmie a propo alergii i osłabienie serca, co nakłada się na dużo stresu i mało snu, albo emocje. Sama nie wiem. W badaniach kardio w dwóch poprzednich latach wszystko mi wyszło ok, ale ok nie jest, bo głupie pójście do toalety staje się wysiłkiem, nie mówiąc o normalnym funkcjonowaniu.
Chciałabym bardzo prosić o podpowiedź z kart jakie podłoże ma mój problem? Co poza dietą mogę zrobić by się go wreszcie pozbyć, bo bardzo się męczę. Do tego martwię się, że to jednak coś organicznego, co nie zostało wykryte w badaniach. Sądziłam, że mam już wszystko pod kontrolą, a tu takie coś. Jestem już tym zmęczona i chciałabym przynajmniej wiedzieć z czym się mierze Smutny . Byłabym ogromnie wdzięczna Hazar za Twoją podpowiedź  z kart, bo ja swoją pomysłowość na przezwyciężenie tych trudności już chyba wyczerpałam. Jaki tu jest jeszcze czynnik poza tymi alergiami?

Pozdrawiam serdecznie
Odpowiedz

Witaj Bogdan



Pytanie: Chciałbym zapytać karty tarota, jak przebiegnie moja praca i życie osobiste w tych nadchodzących miesiącach tego roku.


Zawodowe - XX Sąd ostateczny, XIV Umiarkowanie, III Cesarzowa - Fantastycznie. Pokazuje się wygrana sprawa.
Jeśli jesteś w jakimś sporze, to zostanie osiągnięty consensus ( sama nie wiem skąd to wyrażenie po łacinie).
Niespodziewanie na wierzch zostaną wyciągnięte jakieś fakty, (które wydawały się pogrzebane jak "pies") które przeważą na twoją korzyść i zostaniesz oczyszczony i przywrócony.
Finalnie pokazuje się dobrobyt pod patronatem "Cesarzowej".  W tym roku ewidentnie karta się odwraca i jakby spotyka cię zasłużona nagroda.

Osobiste - XXI Świat, 3 kielichy - Właśnie kończy się jakiś etap w twoim życiu.
Piasek już kończy się przesypywać i może nastać nowe.
Wszystko co miałeś zrobić, już zrobiłeś, wypełniłeś swoje zobowiązania, poniosłeś koszty i rozliczyłeś się z przeszłością.
Jesteś wolny i możesz wreszcie robić na co masz ochotę.
3 kielichy otwierają nowy etap w Twoim życiu. To świętowanie.
Nie wykluczam że będziesz się bawił na swoim ślubie.




Uważaj Oczko to może być najlepszy rok w Twoim życiu. Ciesz się każdym dniem.

Wszystkiego Dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz

Witaj Aleksandra



Pytanie: Chciałabym bardzo prosić o podpowiedź z kart jakie podłoże ma mój problem?

III Cesarzowa - Podłożem jest gospodarka wodno - elektrolitowa. Pokazał się twór, trochę przypomina mi to kolczatkę, jest przytwierdzony do podłoża, drugi wygląda jak zeschły liść.
Można zrobić sobie badania w kierunku obecności pasożytów, chyba że masz taką anatomie i nie wiele można na to poradzić. Ale badania zrób, bo coś mi to nawodnienie komórkowe zakłóca.

Na drugim miejscu jest dieta. Za dużo owoców, może chodzić o cukry proste i błonnik. Trzeba tez uważać na kwasowość, bo też pokazały się owoce o jego wysokiej zawartości. Przyjmujesz jakieś toksyny w pożywieniu, alkaloidy, być może nieświadomie. Trzeba by zweryfikować sobie wszytko co jesz i pijesz pod tym kątem..

Na trzecim miejscu mam alergie na sierść i pierze. Pokazały się futrzaki.


Na pierwszy rzut oka wyglądasz jak alergik, ale to wychodzi właśnie z jelit.
Jeśli chcesz rady to trzeba zrobić przegląd pod kątem właśnie pasożytów, ewentualnie wdrożyć profilaktykę uszczelniającą i udrażniającą układu pokarmowego. Jeśli to nie anatomia, to może tylko flora jest zaburzona.


Tak to u mnie wygląda.


wszystkiego dobrego
Hazar

Chodź, nie bój się, zobaczysz coś moimi oczami 
Pozwól mi spojrzeć swoimi a powiem jak Ty to widzisz 

" By poznać Boga potrzebujesz tylko matematyki, fizyki i języka obcego, reszta jest zbędna..."
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 9 gości