[Gość]

Co oznacza - karta strażnik?

[FairyWitch]

Czyli by wychodziło, że to właśnie pełni rolę strażnika.

Co oznacza - karta strażnik?

Ja rozumiem ją dokładnie tak jak podałaś te 3 cechy w poprzednim poście.
Chroni nas i osobę pytającą przed wiedzą, której lepiej by było gdybyśmy w danym czasie jej nie poznali, z różnych powodów.

Ja jeszcze nie mam strażnika. :?

[Gość]

Ja jeszcze nie mam strażnika

W jaki sposób dokonuje się wyboru strażnika?

[FairyWitch]

Zagadko, o ile pamiętam to chyba bierze się kogoś z WA, wiem że był tam na pewno Mag, Głupieć i Chyba Cesarzowa...
Poczytaj gdzieś w sieci, bo nie wiem czy to samemu się bierze kogoś z WA czy tylko z tej trójki, i nie wiem na jakiej zasadzie.

[Tarofides]

Strażnika talii wybieramy spośród Głupca, Maga i Kapłanki (papieżycy). Wybieramy tą, która nam najbardziej odpowiada, albo losujemy.
Karta strażnik symbolicznie chroni naszą Talię Tarota od wszelkich "złych mocy"
<!-- m --><a class="postlink" href="http://eremit.pl/praca_z_kartami.html">http://eremit.pl/praca_z_kartami.html</a><!-- m -->

[Gość]

Karta strażnik symbolicznie chroni naszą Talię Tarota od wszelkich "złych mocy"

Mógłbyś uściślić, co oznaczają te "złe moce"?

[rozi]

Karta strażnik symbolicznie chroni naszą Talię Tarota od wszelkich "złych mocy"

Mógłbyś uściślić, co oznaczają te "złe moce"?

Nie mogę wiedzieć, co miał na myśli nasz Pustelnik, ale ponieważ ja sama mam Strażnika talii, to ośmielę się wnieść nieco światła do tematu, który moim zdaniem bardziej wiąże si z Magią niż z Tarotem, a na Tarota ma Magiczny wpływ.
Magia to energia, energię posiada każdy z nas i świadomie lub nie przekazuje ją innym.
Zauważ, że w towarzystwie pewnych osób czujesz się jak ryba w wodzie a w towarzystwie innych, czujesz się źle i tracisz polot. mam rację?
Otóż, poza istotami widzialnymi wśród nas "przechadzają" się Niewidzialni, którzy również emitują energię i dobra i złą, czyli mają na nas wpływ.
Praca z kartami Tarota opiera się na energii, którą kartom przekazujesz, po to aby pomogły Ci w przewidywaniu przyszłości czy odczytaniu przeszłości.
Ty przekazujesz tę energię kartom, ale Twój klient również - nie możesz być pewna jego zamiarów, prawda?
Dlatego należy karty oczyszczać.
Nie możesz też mieć pewności, że ktoś ze znajomych, lub nieznajomych, kto przeszedł przez Twój dom, nie podłożył Ci jakiejś "energetycznej świni", pod postacią np. życzenia czegoś złego,czy też głupiego uczucia zawiści- to się często zdarza...
Jeżeli pracujesz z kartami i medytujesz nad nimi, myślisz o ich znaczeniach, zastanawiasz się nad problemami obcych i znajomych ludzi, próbujesz odczytać przeszłość i przyszłość, to jest oczywistą oczywistością, że Niewidzialni, którzy są wśród nas wiedzą o tym, a że mają różne charaktery (tak jak i my), to mogą płatać nam figle, mogą nam dobrze życzyć, ale mogą i życzyć nam źle...
Ot, może nie cała, ale zawsze jakaś część tajemnicy Strażnika i "złych mocy", które mogą mieć wpływ na nas, nasze karty i nasze wróżby.

[Tarofides]

Dzieki rozi za odświeżenie wątku i przypomnienie, że mialem coś tu napisać
Ale co napisać, wystarczy sie podpisać pod tym co napisałaś. Moge tylko niejako uściślić, że wróżąc nasze karty nawiązują kontakt ze światem astralnym, a dalej z osobami, którym wróżymy. I przed tym własnie ma chronić strażnik, bo przecież nie zawsze mamy dobre wieści do przekazania. Ktoś może się znerwić lekko i poslać nam "a żeby cię szlag trfił :evil: " Strażnik odsyła takie zyczenia z powrotem.
Ogólnie też, bądź co bądź, wróżenie wiąże się kontaktowaniem z bliżej nieznanym światem, a karty są furtką do niego. Dlatego lepiej żeby ktoś tej furtki pilnował :ugeek:

[Miriam]

Nie wiem jak wy ,ale ja nie wróżę ,gdy przy przełożeniu kart na koncu tali pokazuje mi się strażnik. Dla mnie jest jednoznaczne ,ze karty nie chca mi w tym dniu odpowiedziec na postawione pytanie.

[Tarofides]

A ja nie przekładam kart

[Miriam]

A ja nie przekładam kart

Jak nie przekładasz ?Mieszasz je ?

[Tarofides]

Po prostu tasuje 8-)

[Miriam]

Po prostu tasuje 8-)

Nie masz kart z przełożenia Ja wysiadam juz.Ide sobie.

[FairyWitch]

Po prostu tasuje 8-)

Ja też. Tasuję i losuję i już
Ale w nowej talii wybiorę sobie strażników

[Rani]

Eremit, skoro nie przekladasz , to wjaki sposob wychodzi ci karta straznika , jak nie z przelozenia?

[Tarofides]

Eremit, skoro nie przekladasz , to wjaki sposob wychodzi ci karta straznika , jak nie z przelozenia?

Czy nie pomyliłaś strażnika z sygnifikatorem :roll:

Strażnika wybierasz raz na zawsze i nie ma żadnej roli we wróżeniu, ma chronić talię (od złych mocy ) po wróżeniu, kiedy składamy karty i odkladamy na półkę, czy tam, gdzie kto lubi.

[Miriam]

Eremit, skoro nie przekladasz , to wjaki sposob wychodzi ci karta straznika , jak nie z przelozenia?

Czy nie pomyliłaś strażnika z sygnifikatorem :roll:

Strażnika wybierasz raz na zawsze i nie ma żadnej roli we wróżeniu, ma chronić talię (od złych mocy ) po wróżeniu, kiedy składamy karty i odkladamy na półkę, czy tam, gdzie kto lubi.

Eremit ,straznika nie wybieramy raz i na zawsze mozemy go zmieniac.Ja wybrałam Głupca , kiedy zaczynałam przygode z Tarotem był jak ja niewinny,beztroski i bez doswiadczenia, on nie odbiera kart rozumem ,czuje karty ,nie wazne w jaki sposob i dlaczego Wiem,ze mogłabym juz zamienic go na Kapłanke ,(ale szkoda mi sie z nim roztawac),ktora jest intuicyjna ,ktora czuje karty i nie potrzebuje zadnych podpowiedzi.Natomiast Maga to aktywność ,rozsądek i trafne wybory do niego nie dorosłam i nie czuje go ,moze kiedys?

[Tarofides]

W sumie .. mozna by i zmieniać jak kto chce, ale ja nie zalecam w każdym razie. Wybrałem Maga od razu nie że sam się czuję jakimś wielkim magiem, uznałem że najlepiej nadaje się na strażnika. A tak własciwie (nie wiem czemu) mam 2 strażników :mrgreen: - talię otwiera Mag, a zamyka Głupiec

[Miriam]

W sumie .. mozna by i zmieniać jak kto chce, ale ja nie zalecam w każdym razie. Wybrałem Maga od razu nie że sam się czuję jakimś wielkim magiem, uznałem że najlepiej nadaje się na strażnika. A tak własciwie (nie wiem czemu) mam 2 strażników :mrgreen: - talię otwiera Mag, a zamyka Głupiec

Nie wiesz dlaczego ?Wiesz dobrze ,bo czasami chcemy sie poczuc jak ten Głupiec.!!! Chociaz poczuc No i podwojnie sie zabezpieczyłes.

Sa trzy szkoły wybierania straznika .Ze wszystkich kart Tarota -intuicyjnie . Z trzech kart :z Głupca ,Kapłanki i Maga .Tu tez intuicyjnie (ale słyszałm ,ze mozna wybrać),
Trzecia szkola straznikiem talii jest Mag jako karta rozpoczynająca.

[Rani]

Ochronna funkcje Karty straznika rozumie w ten sposob, ze jak po potasowaniu i przelozeniu i zlozeniu na jedna kupke (jest wtedy jedyna widoczna dla mnie karta) pokaze sie Straznik tzn ze mam nie wrozyc. A Dokladniej jesli wychodzi mi on trzykrotnie pod rzad po przelozeniu w pozycji odwroconej to nie wroze.

(Dlatego pytalam Eremite w jaki sposob uzywa Straznika skoro nie przklada kart.)

Ta metode poznalam od p. Alli na ktoryms z jej kursow.Wg niej straznikiem moze byc kazda AW oprocz Wisielca, Diabla i ...trzeciej karty nie pamietam. Dlaczego te AW nie nadaja sie na Straznika tez nie pamietam oprocz tego, ze Wisielec jako Straznik opoznialby realizacje prognozy kart ( to wg. Alli Ch). Moze Gosia cos wie wiecej ?

[Gośka]

O Wisielcu nie słyszałam, natomiast wiem, że nie zaleca się wybierania na strażnika XVI, XIII, XV. Chociaż XII może też. Myślę, że ma to związek z energią tych kart. Nie są one bezpieczne do "głębokiego wchodzenia w nie", jako strażnicy talii mogą pewnie działać na nas na planie energetycznym, a ich energie nie należą do łatwych. Moim strażnikiem jest Kapłanka, zadaniem energii związanej z tym Archetypem jest ochrona moich kart i mnie przed negatywnymi wpływami zewnętrznymi, pogłębienie mojej intuicji i trafności odczytywania. Nie wyobrażam sobie, abym tego typu funkcję mogła powierzyć np. Wieży.

[Tarofides]

Ochronna funkcje Karty straznika rozumie w ten sposob, ze jak po potasowaniu i przelozeniu i zlozeniu na jedna kupke (jest wtedy jedyna widoczna dla mnie karta) pokaze sie Straznik tzn ze mam nie wrozyc. A Dokladniej jesli wychodzi mi on trzykrotnie pod rzad po przelozeniu w pozycji odwroconej to nie wroze.

To jakaś inna funkcja strażnika, funkcja obronna polega na "pilnowaniu" złożonych kart przez strażnika, gdy z nich nie korzystamy.

To o czym piszesz ja nazywam "hamulcowym" i ta karta sama mi sie przedstawiła poprzez notoryczne powtarzanie się, gdy wróżenie nie szło najlepiej. U mnie jest to 7 mieczy, rzadko 5 mieczy (tylko gdy 7m jest w rozkładzie). Polega to na tym, że ni czorta nie widzę w rozkladzie i dociagam karty. Gdy Tarot chce powiedzieć "odwal się" niezawodnie wyciagam 7 mieczy i juz wiem, że trzeba odpocząć 8-)