Liczba postów: 168
	Liczba wątków: 34
	Dołączył: 05-02-2012
	
Reputacja: 
0
	 
 
	
	
		Dziś rano obudził mnie mój krzyk. 
Śnił mi się mój synek. Uciekł mi gdzieś biegałam szukałam go wszędzie i na ulicy spostrzegłam pełno krwi i część koszulki ( identycznej w jakiej wczoraj spał) była dosłownie sprawowana. Krzyczałam że to nie możliwe i się obudziłam. Przejechało go coś... Co ten sen oznacza bo ja drżę o mojego slarba
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 168
	Liczba wątków: 34
	Dołączył: 05-02-2012
	
Reputacja: 
0
	 
 
	
	
		Nie do końca rozumiem tej interpretacji :/ Czy ten sen mnie ostrzegał że coś złego się wydarzy ?
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2.219
	Liczba wątków: 15
	Dołączył: 30-03-2015
	
Reputacja: 
564
	 
 
	
	
		Nie, myślę że odzwierciedlił twoje lęki i obawy o bezpieczeństwo dziecka. Nagromadziło się w Tobie to napięcie i odzwierciedliło w dość nieprzyjemny sposób w snach. Sny moim zdaniem, pomagają czasami rozładować nagromadzone negatywne emocje, obawy, skrywane gdzieś w podświadomości lęki, mają czasami funkcję oczyszczającą. Ale to tylko moje zdanie na ten temat. może ktoś jeszcze się wypowie.
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 132
	Liczba wątków: 1
	Dołączył: 05-07-2011
	
Reputacja: 
2
	 
 
	
	
		sny mamy rozne moze to przestroga przed czyms zlym zaobserwuj swoje zycie
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 168
	Liczba wątków: 34
	Dołączył: 05-02-2012
	
Reputacja: 
0
	 
 
	
	
		Może perełko masz rację. Każdego dnia drżę o mojego synka nie wiedząc czemu. Wciąż mam jakies dziwne wyobrażenia ze cos się z nim dzieje. Staram się odpychać złe myśli ale jak odepchnę to przychodzą inne że mi może się coś stać i co wtedy z moim dzieckiem ehh muszę myśleć pozytywnie
	
	
	
	
		
	
 
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 2.219
	Liczba wątków: 15
	Dołączył: 30-03-2015
	
Reputacja: 
564
	 
 
	
	
		Też jestem mamą i pomimo tego, że moja córa ma już prawie 18 lat ciągle drżę i sama piorę się po łapach jak mnie do telefonu ciągnie. Przypominam sobie, ze jak była mała często miałam sny np. że mi gdzieś zginęła, uciekła, nie mogłam jej znaleźć itp. Dlatego tak mi się skojarzyło.