01-11-2012, 21:38 
	
	
	
		Nie piszesz , czy teraz jesteś otyła. Zapewne Twoja otyłość wiążę , czy sie wiązała z lekami hormonalnymi , ale piszesz o swoim partnerze ex i o tym , ze nie masz szczęścia w miłości . Na płaszczyźnie emocjonalnej , może wiązać sie to z poczuciem braku bezpieczeństwa i oparcia , jak również z tym , ze w przeszłości , moze w dzieciństwie , lub w zwiazku  mogłaś doznać  jakiegoś upokorzenia, który jest wyparty , ale siedzi w podświadomości i jest dla ciebie wstydem.  To "wstyd"powoduje ukrycie się pod masa  ciała. To swego rodzaju ochrona.  Często osoba tyje,  tez dlatego , ze nie chce  być już  pożądana , lub boi się wykorzystania , czyli upokorzenia i koło się zamyka. Super ,ze nauczyłaś sie kochać siebie . Nie bierz tylko zbyt duzo na swoje barki , by zadowolić innych . Nie  staraj sie uszczęśliwiać wszystkich wokół . Jesteś osoba , która chętnie pomaga , ale pamiętaj , tez o swoich potrzebach. I daj sobie prawo na to , ze jesteś kimś ważnym , nie tylko w sensie fizycznym , a będzie dobrze , tez i w miłosci . Bierz nie tylko dawaj.!!! 
  
	
	
	
	
  
	
 Co do masy ciała udało mi się na szczęście z tym powalczyć i powiedzmy, że obecnie jest ok i BMI w normie. Generalnie doradztwo żywieniowe to mój zawód więc jakoś sobie radzę z tym wszystkim, choć muszę się niestety ograniczać. Jak połasuchuję to od razy kg przybywają mega szybko.
Mira dziękuję z całego serca!  
 ...lub masz z nimi dobre układy! 
  
 Reiki i prośba do Archanioła Michała  o urlop  była na drugi dzień, a oczyszczanie i równoważenie czakr   później , bo nie miałam wcześniej czasu