05-11-2022, 19:32
Mam pytanie w sprawie pracy. Czuję się trochę między młotem i kowadłem, ale staram się brać do serca Twoje rady, co do potrzeby cierpliwości i bezkonfliktowości z mojej strony w tej sferze. Zazwyczaj pracowałam w projektach miesięcznych w jednej firmie, jednak udało mi się (całkiem niespodziewanie dla mnie - bo nie czułam, że dobrze wypadłam na rozmowie rekrutacyjnej, atmosfera była niemiła, wiele etapów rekrutacji, długi czas rekrutacji i bardzo duża liczba kandydatów
) dostać na 3 miesięczny staż do dużej firmy. Niestety panująca tam atmosfera, chaos i podejście przełożonego całkowicie zgasiło mnie psychicznie. Chciałabym byś zerknęła w karty, jaką radę mają dla mnie w tej sytuacji. Więcej szczegółów podam na pw.
) dostać na 3 miesięczny staż do dużej firmy. Niestety panująca tam atmosfera, chaos i podejście przełożonego całkowicie zgasiło mnie psychicznie. Chciałabym byś zerknęła w karty, jaką radę mają dla mnie w tej sytuacji. Więcej szczegółów podam na pw.

Tego stażu w tej firmie, o której na priv mi pisałaś zerwać nie dasz, nie byłoby to dobre dla Twojej scieżki zawodowej. Ale staraj sie powtrzymać emocje, złapać luz, jakoś "odbębnić" obowiązki i wyjść z pracy, wyrzucić dosłownie z głowy prace. Nie myśl za dużo.
Ciesz się drobymi przyjemnościami, przetrwaj ten czas. Trochę jeszcze niedojrzale patrzysz na tę firmę, nie masz pełnego obrazu jak to tam działa (Też nie akceptujesz tych zasad). Tego porządku jaki lubisz nie ma, ale jakoś to trzeba przetrwać.